Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (druk nr 31).
Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Jeśli mówimy o problemie demograficznym, to żeby go rozwiązać, mamy sprawić, po pierwsze, żeby więcej ludzi chciało mieć dzieci i, po drugie, by ci ludzie, którzy chcą mieć dzieci, mogli je mieć. Tu wkracza państwo i tworzy odpowiednie polityki społeczne i zdrowotne. In vitro jest metodą naukową, medyczną. Można iść do lekarza, ale można iść także do księdza czy do szarlatana. Przypominam kolegom i koleżankom z Prawa i Sprawiedliwości, że macie swojego szarlatana w klubie, który oferuje wiele metod za wielkie pieniądze. Możemy refundować zabiegi i procedury medyczne i to powinniśmy robić jako państwo. Refundujemy zabiegi i procedury medyczne, ale np. nie refundujemy homeopatii ani nie nazywamy pastylek homeopatycznych lekami bez względu na to, ilu ludzi wierzy w ich skuteczność, bo stoimy jako państwo po stronie nauki i medycyny. Dlatego proszę też nie zestawiać naprotechnologii z in vitro, bo naprotechnologia nie jest ani metodą, ani procedurą medyczną. To jest po prostu zarejestrowany znak towarowy.
Sala sejmowa nie powinna być miejscem leczenia frustracji i fiksacji, a to widzieliśmy niestety przed chwilą. Przypominam państwu, że jeżeli widzicie państwo zarodki i widzicie tam dziewczynkę i chłopczyka, to można skorzystać z refundowanej wizyty u okulisty. (Dzwonek) A jeśli słyszycie państwo głos mrożonych zarodków, to też możecie skorzystać z porady lekarskiej.
Co do wypowiedzi posłów Konfederacji: cieszę się, że mamy już powołaną komisję etyki, bo te wypowiedzi należy tam zgłosić. Dziękuję. (Oklaski)