Wybór posłów-członków Krajowej Rady Sądownictwa (druki nr 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 i 19).
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jeżeli wyborcy liczyli na to, że nowa kadencja przyniesie wyższy poziom debaty na tej sali, to się niestety już drugiego dnia bardzo rozczarowali, i mówię tutaj do obu stron sali. A jeżeli wyborcy liczyli na to, że nowa kadencja przyniesie naprawę wymiaru sprawiedliwości, to patrząc na listę kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa, również się bardzo rozczarowali. Z obu stron - i z PiS-u, i ze zjednoczonego centrolewu - wystawieni zostali kandydaci, którzy są politycznymi awanturnikami, umoczonymi w trwającą od 8 lat wojnę o sądy, skompromitowanymi publicznie, którzy nie dają żadnej rękojmi tego, że będą pracować na rzecz uzdrowienia polskiego wymiaru sprawiedliwości, a wręcz przeciwnie, będą walczyć o wymiar sprawiedliwości jak o zbójeckie łupy rozszarpywane pomiędzy PiS-em a Platformą, o to, kto będzie rządził sądami, które powinny być niezwisłe. (Oklaski)
Dzisiaj oglądamy zawłaszczanie Krajowej Rady Sądownictwa, kolejne odcinki to będą Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy. Można już w tej chwili, w dniu dzisiejszym przewidzieć, jak ten serial będzie się rozwijał i jak będzie trwał i że niestety to nie jest ostatnia awantura na tej sali sejmowej.
To są wojenki, które nie mają większego znaczenia dla milionów Polaków. Polacy oczekują, że ktoś zrobi coś nie z Krajową Radą Sądownictwa, nie z Trybunałem Konstytucyjnym, oczekują, że ktoś coś zrobi z sądami rejonowymi, gdzie przez długie miesiące i lata nie można się doczekać na wyrok w najprostszej sprawie, gdzie przedsiębiorcy nie mają pewności, że umowy, które zawierają, będą w stanie potem wyegzekwować sądownie. Ja jako radca prawny się z tym zetknąłem w praktyce. Zetknąłem się w praktyce z tym, że na koniec rządów poprzednich Platformy Obywatelskiej stan sądownictwa był fatalny, a na koniec rządów Prawa i Sprawiedliwości stan sądownictwa to jest kompletna ruina. Wy zostawiliście w stanie złym, wy zostawiacie w jeszcze gorszym, a Polacy chcieliby, żeby ktoś przyszedł i naprawił organizację sądownictwa - nie zmienił nominowanych politycznie przedstawicieli na samym szczycie tej struktury (Oklaski), tylko naprawił funkcjonowanie sądów rejonowych, sądów okręgowych. Awanturnicy zgłoszeni dzisiaj do Krajowej Rady Sądownictwa nie pomogą w tej sprawie.
Konfederacja będzie głosować przeciwko kandydatom zgłoszonym i z jednej, i z drugiej strony i apelujemy do pozostałych posłów o to samo. Odrzućmy razem te kandydatury.
Zwracam się do pana marszałka, żeby po odrzuceniu tych kandydatur zwołać w cywilizowanych, kulturalnych warunkach spotkanie przedstawicieli klubów, na którym będziemy w stanie wybrać takich posłów prawników z naszego grona, którzy niezależnie od przynależności politycznej zostaną przez wszystkich zaakceptowani ponad podziałami i będą w stanie przyjąć jedną, prostą misję: naprawić polskie sądownictwo, a nie zawłaszczać je dla jednej z partii, które tutaj siedzą. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo!)