Poseł Jarosław Rzepa - Wystąpienie z dnia 11 maja 2022 roku.

Stenogram

2. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o rolnictwie ekologicznym i produkcji ekologicznej (druki nr 2180 i 2190).

Poseł Jarosław Rzepa:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Rolnictwo ekologiczne to odwieczne pytanie, bo popyt musi się po prostu spotykać z podażą. Rolnicy ekologiczni mówią przede wszystkim o problemach z przetwórstwem rolnictwa ekologicznego. Bo co z tego, że produkują, jak nie mają gdzie tego przetworzyć albo muszą jechać 200 albo więcej kilometrów? Rolnicy ekologiczni mówią o barierach legislacyjnych. Ale, szanowni państwo, na samym końcu najważniejsze będzie to, czy konsumenta będzie stać na to, żeby to kupić. Dzisiaj największym przeciwnikiem rolnictwa ekologicznego jest szalejąca inflacja. Jeżeli zobaczyliśmy tę historyczną cenę czereśni - 260 zł, to ile by musiały kosztować ekologiczne? I kto to kupi, szanowni państwo? Dzisiaj rolnictwo ekologiczne będzie się w ten sposób zwijało, bo nikt nie będzie nim zainteresowany, nikogo nie będzie na nie stać. Tylko odpowiednie wsparcie, które da możliwość utrzymania niewielkiej różnicy pomiędzy ceną produktów rolnictwa ekologicznego a konwencjonalnego, da szansę (Dzwonek) na rozwój. W innym przypadku to będą tylko i wyłącznie dopłaty, a nie żadna produkcja, żaden sukces. (Oklaski)