Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player
ŚciągnijPanie Ministrze, ja z pewnym doprecyzowaniem. Pan minister powiedział, że chciałby, aby ta perspektywa – użył pan takiego terminu – była „dość krótka”. Czy jest szansa, żeby ta perspektywa była tak krótka – pytam pomny doświadczeń legislacyjnych z poprzedniej kadencji – żeby przygotować ten projekt, nie wiem, w tydzień czy w 2 tygodnie? To pierwsze pytanie. Czy pan w tym zakresie mógłby złożyć jakąś bardziej wiążącą deklarację? Bo określenie „dość krótka” jest mimo wszystko pewnym eufemizmem.
I drugie. Stanowisko resortu mówi o tym, że jesteście państwo przeciwni bezterminowej możliwości składania wniosków w tym zakresie. W takim razie może rząd w ramach swoich uprawnień nadzorczych nad Zakładem Ubezpieczeń Społecznych wyszedłby z inicjatywą, że ZUS poinformuje wszystkich ubezpieczonych, którzy zostali, umownie mówiąc – przepraszam za takie określenie – potraktowani tym sposobem przeliczenia świadczeń, prześle im pisemną informację o tym, jak składać wniosek, a najlepiej wręcz przygotuje taki wniosek i da możliwość osobom zainteresowanym złożenia już przygotowanego wniosku. Dziękuję bardzo.
Szanowny Panie Senatorze, powiem tak. Ja oczywiście nie mogę się wypowiadać w imieniu innych resortów… Pan zwracał uwagę na to, że ma doświadczenie w pracy rządowej, w trakcie posiedzenia komisji senackiej… Tak że doskonale pan wie, że do tego, aby projekt został przyjęty przez Radę Ministrów, jest konieczne wyczerpanie drogi uzgodnień międzyresortowych. Tak jak powiedziałem, postaramy się, aby ten etap uzgodnień międzyresortowych został uruchomiony jak najszybciej i aby ten projekt ustawy, oczywiście po konsultacjach społecznych… To jest tryb, który jest wymagany przez ustawodawstwo, przez ustawy o związkach zawodowych i organizacjach pracodawców, o Radzie Dialogu Społecznego. Po wyczerpaniu tego trybu – mogę to zadeklarować – wystąpimy o to, aby te konsultacje zostały w skróconym terminie 21-dniowym, przewidzianym przez ustawę, zakończone. I projekt po prostu trafi do Sejmu. Tak to widzę, ale oczywiście nie mogę zadeklarować, że w ciągu tygodnia ten projekt zostanie uzgodniony, bo nie znam stanowiska innych resortów. Jesteśmy na etapie uzgodnień wewnątrzresortowych w tej chwili.
Drugie pytanie dotyczyło…
(Senator Krzysztof Kwiatkowski: …możliwości wyjścia z inicjatywą ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w zakresie poinformowania wszystkich zainteresowanych…)
Obawiam się, że… Ja może w tej kwestii powiem dwa zdania. Była tu mowa o kręgu osób, których ten projekt będzie dotyczył. W ocenie skutków regulacji ten krąg osób został określony na poziomie ok. 75 tysięcy. Oczywiście ocena skutków regulacji, jeżeli chodzi o skutki finansowe tego projektu, musi być oparta na pewnych prognozach, na pewnych założeniach i myśmy takie założenia przyjęli. Te założenia zakładają, że 58% osób spośród tego kręgu osób, które zostały wyznaczone przez Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu, tzn. przede wszystkim kobiet urodzonych w roku 1953, które skorzystały z możliwości przejścia na emeryturę na starych zasadach do końca 2008 r. i są objęte nowym systemem emerytalnym ze względu na datę urodzenia… Założyliśmy, że złożenie wniosku o nową emeryturę, krótko mówiąc, bez stosowania tego art. 25 ust. 1b ustawy emerytalno-rentowej będzie korzystne dla 58% osób. Ta nowa emerytura, obliczona według formuły zdefiniowanej składki bez tego feralnego przepisu, po prostu będzie wyższa. Na takich założeniach opiera się nasza ocena skutków regulacji. W tej grupie – tak też pan senator Borowski państwa informował – są osoby, które mają różny status, to znaczy osoby, które złożyły wnioski o emeryturę na nowych zasadach i którym Zakład Ubezpieczeń Społecznych w drodze decyzji administracyjnej odmówił ustalenia emerytury bez zastosowania tego art. 25 ust. 1b, jak również osoby, które z wnioskami nie występowały, biorąc pod uwagę obowiązywanie tego przepisu. Tak więc mogę powiedzieć tak. Jeżeli będziemy w stanie określić precyzyjnie, i to imiennie, krąg osób, do których te nowe rozwiązania będą miały zastosowanie, to, jak myślę, mogę zadeklarować – o ile oczywiście Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie w stanie to zrobić – iż taka informacja indywidualna zostanie przygotowana i przesłana do samych zainteresowanych.