Zgłoś uwagi

Poseł Wiesław Szczepański - Wystąpienie z dnia 18 listopada 2020 roku.

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej oraz niektórych innych ustaw

Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player

Ściągnij
4 wyświetleń
0

Stenogram

2. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej oraz niektórych innych ustaw (druk nr 738).

Poseł Wiesław Szczepański:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu klubu Lewicy chciałbym przedstawić Wysokiej Izbie nasze stanowisko wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej oraz niektórych innych ustaw zawartego w druku nr 738, projektu ustawy, nad którym procedujemy w trybie ekspresowym bez jakichkolwiek opinii, ekspertyz czy konsultacji.

    W listopadzie ub.r. powołany został nowy rząd z nowymi ministrami: ministrem aktywów, ministrem klimatu oraz ministrem do spraw Unii Europejskiej, a w styczniu 2020 r. Sejm uchwalił zmianę ustawy o działach, określając kompetencje dla tych właśnie ministerstw. Po upływie niecałych 9 miesięcy nastąpiła rekonstrukcja rządu. Politycy Zjednoczonej Prawicy mówili, że będzie on odchudzony, mniejszy, zwarty i silny. W nowym gabinecie ministerstw jest co prawda mniej, ale stanowisk ministerialnych ubyło niewiele. Przybywają za to dwa nowe urzędy. Połączono kilka ministerstw, których nie będę wymieniał, ale np. likwidacji ulega Ministerstwo Cyfryzacji jako osobny urząd, a ten dział w całości przechodzi do premiera. Ministerstwo Sportu przekształca się w Rządowe Centrum Sportu nadzorowane przez wicepremiera Glińskiego. Z Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zostanie utworzony Główny Urząd Morski nadzorowany przez Ministerstwo Infrastruktury. Pojawia się czwarty wicepremier nadzorujący jako szef komitetu do spraw bezpieczeństwa resorty siłowe. Mimo zmniejszenia liczby ministerstw liczba członków Rady Ministrów spadła z 24 do 22. W nowej strukturze Kancelaria Prezesa Rady Ministrów staje się niejako superministerstwem. Przed rekonstrukcją jej kierownictwo liczyło 16 osób. Wczoraj wszedłem sobie na stronę kancelarii premiera i cóż tam widzimy? 22 osoby. Dla każdego w Alejach Ujazdowskich potrzebne są sekretariaty, gabinety, szefowie gabinetów, doradcy i administracja, a mamy jeszcze przecież stanowiska sekretarzy i podsekretarzy stanu. Rząd Mateusza Morawieckiego pod względem liczebności wrócił do stanu z 2017 r. Nie jest on jednak najmniejszym rządem, bo, przypomnę, za czasów Leszka Millera mieliśmy 16 osób. Według europosła Adama Bielana w rekonstrukcji rządu w rzeczywistości nie chodzi o odchudzenie ani o oszczędności, bo one z tego tytułu dla budżetu państwa są minimalne. Celem rekonstrukcji rządu, a zatem omawianej dzisiaj ustawy, jest usprawnienie podejmowania decyzji, czyli zmniejszenie liczby resortów, przyspieszenie procesów uzgodnień międzyresortowych i tzw. walka z Polską silosową, czyli brakiem współpracy między poszczególnymi resortami.

    Omawiany dziś projekt ustawy dokonuje zmian w ustawie z 4 września 1997 r. o działach oraz kilkudziesięciu innych ustaw, dostosowując je do nowej struktury Rady Ministrów. Projekt wyodrębnia nowe działy administracji rządowej - geologię, leśnictwo i łowiectwo oraz centrum administracyjne rządu. Zakłada wprowadzenie zmian w kwestiach przyporządkowanych działom budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego, a także mieszkalnictwa, gospodarki wodnej, gospodarki złożami kopalin, klimatu, kultury fizycznej, turystyki i środowiska. Powstaje nowy dział: centrum administracyjne rządu, który ma być właściwy dla określania strategicznych kierunków, analiz, prognoz oraz ocen skutków społeczno-gospodarczych projektowanych regulacji i koordynacji działań administracji rządowej w zakresie powierzonym przez Radę Ministrów lub premiera, polityki kadrowej w administracji rządowej. Oczywiście mówi się o tym, że ma koordynować współpracę premiera z prezydentem, Sejmem, Senatem i zajmować się również obronnością czy bezpieczeństwem państwa.

    Zmienia się, o czym mówił mój przedmówca, status podsekretarzy stanu w administracji rządowej. Mają być oni włączeni do korpusu służby cywilnej, będą powoływani i odwoływani przez premiera, a ich wynagrodzenie będzie takie samo jak w przypadku wynagrodzeń osób zajmujących wyższe stanowiska w służbie cywilnej, a więc o wiele większe. Za zgodą kierownika urzędu będą mogli podejmować jeszcze dodatkową pracę. Mam zatem pytanie, panie ministrze. Ponieważ nasze wynagrodzenie jako parlamentarzystów powiązane jest z wynagrodzeniem podsekretarzy stanu, czy tym sposobem chce pan dokonywać również podwyżki dla posłów?

    Premier będzie mógł określić komórki organizacyjne w urzędach państwowych. Rozwiązania takie mają pozwolić na elastyczne regulowanie polityki zatrudnienia w administracji rządowej. Według uzasadnienia do ustawy proponowane zmiany mają na celu dostosowanie struktury administracji rządowej do nowej, zrekonstruowanej struktury Rady Ministrów będącej odpowiedzią na obecne czasy. Ilu pracowników administracji rządowej zamierzacie państwo zwolnić, jak duża jest w tej chwili lista? Zmiany mają na celu zwiększenie efektywności przy jednoczesnym zmniejszeniu kosztów, jak czytamy w uzasadnieniu, działania administracji rządowej, choć trudno nam to dostrzec.

    Mój klub nie zawnioskuje o odrzucenie projektu tej ustawy, ale proponuje, aby skierować go do pracy w komisji celem dalszego rozpatrzenia. (Dzwonek) Dziękuję bardzo.

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Oceń posła
Ocena
1.8
Pozycja w rankingu:
389
Liczba głosów: 86
Sprawdź historię ocen
Pliki cookies w naszym serwisie
Informacji zarejestrowanych "cookies" używamy m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do potrzeb użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące "cookies" w swojej przeglądarce internetowej. Jeżeli pozostawisz te ustawienia bez zmian pliki cookies zostaną zapisane w pamięci urządzenia. Zmiana ustawień może ograniczyć funkcjonalność serwisu.
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.