Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player
ŚciągnijPierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 720).
Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt ustawy porusza wiele zagadnień z zakresu podatku akcyzowego i rzeczywiście część tematów, nad którymi pochyliło się ministerstwo, zasługuje przyjemniej na uwagę, a być może nawet pochwałę, wszystko zależy od tego, jak to wyjdzie w praniu.
Wiele razy przedsiębiorcy zwracali mi uwagę na problemy z systemem rejestracji przewozów towarów akcyzowych, opłat. Mam nadzieję, że dzięki tej nowej ustawie wszystkie problemy, przynajmniej większość z nich, znikną.
Sam projekt porusza też wiele kwestii mających na celu tzw. uszczelnienie w obszarze akcyzy, uszczelnienie podatkowe, uszczelnienie w sektorze, który jest bardzo nieszczelny, a to wynika po prostu z wysokości podatku, wysokości akcyzy i tego, że te obszary są mocno regulowane, koncesjonowane. Tam najczęściej dochodzi do rozwinięcia szarej strefy, bo to jest najbardziej opłacalne. Państwo przyjęliście metodę większych ograniczeń, większych trudności w prowadzeniu działalności gospodarczej związanej z podatkiem akcyzowym, także wyższych kar, już nie dwukrotności, tylko pięciokrotności średniej krajowej za pewne wykroczenia czy przestępstwa. Ja wskazuję także na inny przykład walki z szarą strefą, a mianowicie ten przykład sprawdził się już w praktyce w Polsce w 2004 r., za rządów Leszka Millera, cokolwiek by mówić, to akurat można pochwalić. Chodzi mianowicie o obniżenie podatku akcyzowego na alkohol zgodnie z modelem krzywej Laffera, co sprawiło, że wpływy z tytułu akcyzy wzrosły, bo zmniejszyła się szara strefa, i być może ten kierunek zmniejszania obciążeń podatkowych będzie lepszy niż dokręcanie śruby regulacyjnej.
Taka mała uwaga. Mam też pewną obawę, nie zarzucam państwu oczywiście żadnych złych intencji, ale zawsze mam dużą dozę nieufności wobec resortu finansów publicznych, niezależnie od tego, kto sprawuje w Polsce władzę, ponieważ, jak powiedział Alexis de Tocqueville, nie ma takiej niegodziwości, jakiej nie poczyniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, jeśli zabraknie mu pieniędzy. A że tych pieniędzy nie ma, to wszyscy wiemy, i ja się obawiam... Przejrzeliśmy tę ustawę: poza tymi wzrostami kar, utrudnieniami, raczej nowych podatków czy zwiększenia podatków nie ma, ale zastanawiam się, czy przypadkiem jutro rano na posiedzeniu komisji ktoś jakiegoś nowego podatku, wzrostu podatku nie wrzuci tak przypadkiem, żeby przeszedł niezauważony. Na posiedzeniu komisji zatem się pojawię i będę czujny, będę pilnował, żeby żadne nowe wzrosty podatków czy nowe podatki nie pojawiały się w formie poprawek. Dziękuję bardzo. (Oklaski)