Brak odpowiedniej wtyczki Adobe Flash Player
Ściągnij
6. Informacja dla Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec - grudzień 2019 r. (przewodnictwo Finlandii w Radzie Unii Europejskiej) (druk nr 186) oraz komisyjnym projektem uchwały (druk nr 297).
7. Informacja dla Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej o udziale Rzeczypospolitej Polskiej w pracach Unii Europejskiej w okresie styczeń - czerwiec 2020 r. (przewodnictwo Chorwacji w Radzie Unii Europejskiej) (druk nr 565) oraz komisyjnym projektem uchwały (druk nr 610).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Informacja dla Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej o udziale RP w pracach Unii Europejskiej w okresie lipiec-grudzień 2019 (przewodnictwo Finlandii) i styczeń-czerwiec 2020 (przewodnictwo Chorwacji) powinna gwoli uczciwości być inaczej zatytułowana, panie ministrze. A więc: informacja rządu PiS o blokowaniu głównych prac z Unią Europejską, osłabianiu pozycji Polski i walce przeciw wspólnym wartościom Unii Europejskiej, takim jak demokracja, praworządność, solidarność, poszanowanie praw mniejszości. Powinna być dokumentem samooskarżenia rządu Prawa i Sprawiedliwości, którego kolejny dramatyczny rozdział pod tytułem: finansowy polexit piszecie właśnie na naszych oczach.
Co rząd zafundował w tym czasie Polsce? W czasie przewodnictwa Finlandii - krytyczny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 5 listopada 2019 r. m.in. w sprawie słynnej ustawy obniżającej wiek przejścia w stan spoczynku osób pełniących funkcje sędziów sądów powszechnych, sędziów Sądu Najwyższego i prokuratorów oraz zróżnicowanie kobiet i mężczyzn, z dyskrecjonalnym prawem pana Zbigniewa Ziobry do decydowania, kto może zostać, bo pasuje obecnej władzy. 19 listopada, 2 tygodnie później, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Sąd Najwyższy sam musi ocenić, czy Izba Dyscyplinarna w Sądzie Najwyższym spełnia wymogi sądu niezależnego i niezawisłego w rozumieniu prawa unijnego. Następnie w grudniu - haniebna ustawa kagańcowa. Po drodze - skuteczny wniosek Komisji Europejskiej do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej o zastosowanie środków zabezpieczających w sprawie skargi przeciwko polskiemu rządowi o model odpowiedzialności dyscyplinarnej dla sędziów. Te fakty doskonale pokazują stosunek rządu do jednego z głównych priorytetów prezydencji fińskiej, którym była praworządność.
Innym istotnym punktem tej prezydencji była neutralność klimatyczna. Przywódcy unijni osiągnęli w Brukseli porozumienie w sprawie osiągnięcia przez Unię Europejską neutralności klimatycznej do 2050 r. Ale Polska nie była w stanie zadeklarować woli wdrożenia tego celu, panie ministrze.
Prezydencja chorwacka musiała dopasować strategię do pogarszającej się sytuacji w całej Europie i podać niejako piłkę prezydencji niemieckiej. Jednocześnie w Unii Europejskiej w pierwszej połowie roku pracowano nad dwiema bardzo ważnymi sprawami: brexitem i budżetem na lata 2021-2027, który powiązany miał być i będzie z zasadą praworządności. To właśnie ten budżet w lipcu rząd Prawa i Sprawiedliwości wynegocjował i uznał za sukces.
Idąc śladem prawych rządów PiS, 16 stycznia 2020 r. Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wezwał prezydencję chorwacką oraz wszystkie kolejne do regularnego i usystematyzowanego organizowania wysłuchań Polski i Węgier w sprawie naruszeń traktatowych. Ponadto Parlament Europejski wezwał komisję do użycia wszystkich możliwych środków, które mogłyby powstrzymać Polskę i Węgry przed poważnym naruszeniem unijnych wartości.
Trybunał Sprawiedliwości 8 kwietnia orzekł środki tymczasowe, zawiesił funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która nie spełnia wymogów niezależności.
Warto wspomnieć o zbyt późnym dołączeniu Polski do unijnego mechanizmu wspólnych zakupów sprzętu ochronnego. W okresie prezydencji Chorwacji Polska została jeszcze bardziej zepchnięta na margines. Pogłębił się konflikt o praworządność i polski wymiar sprawiedliwości, a dodatkowo wypowiedzi najważniejszych polityków PiS doprowadziły do utrwalenia wizerunku Polski jako ostoi nietolerancji. Obecnie zbliżamy się do ponurego finału, na który ciężko pracujecie od miesięcy.
Premier Mateusz Morawiecki, Jarosław Kaczyński na posiedzeniu COREPER ustami ambasadora odrzucili projekt wieloletnich ram finansowych oraz tzw. funduszu odbudowy. Uczynili to pod naciskiem Zbigniewa Ziobry.
Ja nie wiem, czy w Polsce prezesem Rady Ministrów jest Zbigniew Ziobro, czy prezesem PiS-u jest Jarosław Kaczyński, czy znowu Zbigniew Ziobro? Ale jedno jest pewne. Pan Zbigniew Ziobro ograł i jednego, i drugiego. Ponieważ wszyscy na tej sali już wiemy, że przyjęcie rozporządzenia dotyczącego ochrony finansowej interesów Unii Europejskiej, przyjęcie tego rozporządzenia oznacza, że wszystkie środki, wypłaty z budżetu Unii Europejskiej będą objęte zasadą praworządności. I nieważne, czy rząd Prawa i Sprawiedliwości (Dzwonek) postawi weto, czy rząd Prawa i Sprawiedliwości nie postawi weta.
Również te środki, które będą wypływały na zasadzie prowizorium budżetowego, będą objęte zasadą praworządności.
(Poseł Janusz Korwin-Mikke: Tak jest.)
Więc niech pan Ziobro nie kłamie, że coś ugra, i niech pan Morawiecki i pan Kaczyński nie kłamią, że o coś grają. Ta sprawa została już rozstrzygnięta.
Natomiast to, co mnie martwi, co dziś chcę powiedzieć, to jest to, że jeżeli weto zostanie złożone, to oczywiście upadnie fundusz odbudowy gospodarczej Unii Europejskiej i walki z efektami i ze skutkami kryzysu gospodarczego. Ten fundusz oczywiście zostanie zbudowany poza Polską na zasadzie szerszego czy ściślejszego porozumienia i współpracy czy w oparciu o strefę euro, a więc Polska zostanie z niego wyłączona, polskie pielęgniarki, lekarze, przedsiębiorcy, samorządy i wszystkie inne instytucje, które mogą pozyskać środki z tego funduszu, ponieważ został on utworzony tylko i wyłącznie po to, aby walczyć z pandemią i kryzysem, i skutkami. Polska zostanie z tego funduszu wyłączona.
Szanowni państwo, muszę dziś w tym momencie powiedzieć: jeżeli zawetujecie ten budżet, będziecie działać na szkodę przyszłych pokoleń, będziecie działać na szkodę państwa polskiego, interesu Skarbu Państwa i powinniście być za to pociągnięci do odpowiedzialności, łącznie z odpowiedzialnością karną i cywilną.
Dlatego zachęcam również wszystkich obywateli, Polki i Polaków: ślijcie pozwy przeciwko Morawieckiemu, Kaczyńskiemu, Ziobrze, Rauowi i innym, Szymańskiemu, dlatego że oni wam zabrali pieniądze, które wam się należą, wyrządzili wam szkodę. A my oczywiście, jeżeli dojdziemy do władzy, rozliczymy ten haniebny czyn, czyn skierowany przeciwko interesom Polek i Polaków.
I na koniec chcę jedną rzecz powiedzieć, panie marszałku.
Wydaje mi się, że dla Prawa i Sprawiedliwości, dla polityków Prawa i Sprawiedliwości dziś już nie liczy się to, jak będzie wyglądać Polska za rok, 2, 3, 4 lata. Wygląda na to, że liczy się tylko to, jak będą wyglądać ich własne interesy, jak będą poobsadzane ich własne rodziny, jak będą wyglądać ich własne portfele. A portfele Polaków przez wasze decyzje i weto budżetu będą bardzo, bardzo skromne.
Chcę w tym miejscu powiedzieć, że będę rekomendował klubowi Lewicy odrzucenie informacji rządu w sprawie prezydencji, przewodnictwa chorwackiego i przewodnictwa fińskiego w Unii Europejskiej ze względu na nieskuteczność, a nawet szkodliwą działalność rządu polskiego. Dziękuję. (Oklaski)