Zgłoś uwagi
#augustyn

Posłanka Urszula Augustyn

Posłanka Urszula Augustyn
Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska - Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni
Oceń posła
Ocena
2.1
Pozycja w rankingu:
284
Liczba głosów: 189
Sprawdź historię ocen
Informacje ogólne
Informacje Aktualności
Wróć do listy
Posłanka Urszula Augustyn - Wystąpienie z dnia 11 października 2024 roku.
P. 11. - Rozpatrzenie wniosku w sprawie odwołania członka Rady Mediów Narodowych - Pana Krzysztofa Czabańskiego
21 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

11. punkt porządku dziennego:

Rozpatrzenie wniosku w sprawie odwołania członka Rady Mediów Narodowych - Pana Krzysztofa Czabańskiego (druki nr 694 i 717).

Poseł Urszula Augustyn:

    Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Zacznę od tezy i postaram się w trakcie swojego wystąpienia ją rozwinąć i uzasadnić. Teza jest taka: zasiadając w Radzie Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego Krzysztof Czabański posiada pośredni wpływ na działalność jego spółek zależnych, tj. Srebrna sp. z o.o., Srebrna Media sp. z o.o., a także na kolejne spółki - Geranium sp. z o.o., Forum SA, Słowo Niezależne sp. z o.o. i Telewizja Republika SA, a zatem posiada pośredni wpływ na działalność dostawców usług medialnych. Fakt zasiadania przez pana Krzysztofa Czabańskiego w Radzie Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego stanowi więc naruszenie przez członka Rady Mediów Narodowych zakazu innego niż posiadanie udziału lub akcji uczestniczenia w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub producentem radiowym lub telewizyjnym. W związku z naruszeniem tego zakazu zaktualizował się obowiązek odwołania Krzysztofa Czabańskiego z Rady Mediów Narodowych zgodnie z dyspozycją art. 7 ust. 3 pkt 1 ustawy o Radzie Mediów Narodowych.

    Oczywiście, Wysoka Izbo, zanim postawiliśmy tę tezę, dokładnie ją sprawdziliśmy, została ona dogłębnie przebadana, stała się przedmiotem analizy, w ramach której zlecono sporządzenie zewnętrznych opinii specjalistom, m.in. panu prof. dr. hab. Michałowi Romanowskiemu z Uniwersytetu Warszawskiego oraz prof. dr. hab. Hubertowi Izdebskiemu z Uniwersytetu SWPS, została także dostarczona opinia prawna adwokata pana Mateusza Ślesickiego. Sprawdzono też dokładnie wypisy z Krajowego Rejestru Sądowego.

    Profesor Michał Romanowski zwrócił uwagę, że Krzysztof Czabański jest wskazany w Centralnym Rejestrze Beneficjentów Rzeczywistych jako beneficjent rzeczywisty fundacji Instytut im. Lecha Kaczyńskiego. Przypomnijmy, kto to jest beneficjent rzeczywisty. Otóż jest to osoba fizyczna sprawująca bezpośrednio lub pośrednio kontrolę nad klientem poprzez posiadane uprawnienia, które wynikają z okoliczności prawnych lub faktycznych, umożliwiające wywieranie decydującego wpływu na czynności lub działania podejmowane przez klienta lub każdą osobę fizyczną, w imieniu której są nawiązywane stosunki gospodarcze lub jest przeprowadzana transakcja okazjonalna. W skrócie beneficjent rzeczywisty to osoba fizyczna sprawująca bezpośrednio lub pośrednio kontrolę nad firmą. W konkluzji opinii prof. Romanowskiego wskazane jest, że stan faktyczny sprawy skłania do wniosku, że naruszony jest zarówno zakaz posiadania udziałów lub akcji w przedmiocie będącym dostawcą usługi medialnej, jak i zakaz innego niż posiadanie udziałów lub akcji uczestniczenia w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub producentem radiowym lub telewizyjnym. Jeżeli członek rady znalazł się w sytuacji nawet potencjalnego konfliktu interesów, to utracił zaufanie publiczne wymagane do sprawowania funkcji w radzie, czyli tzw. rękojmię wiary publicznej.

    Zgodnie z art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 22 czerwca 2016 r. o Radzie Mediów Narodowych członkiem rady nie może być osoba posiadająca udziały albo akcje spółki lub w inny sposób uczestnicząca w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub producentem radiowym lub telewizyjnym, zgodnie zaś z art. 7 ust. 3 pkt 1 tej samej ustawy o Radzie Mediów Narodowych organ, który wybrał takiego członka, odwołuje go przed upływem kadencji w przypadku m.in. wspomnianego wyżej zakazu. Należy więc w tym miejscu podkreślić, że wskazany przepis przewiduje obowiązek odwołania członka Rady Mediów Narodowych w przypadku naruszenia przedmiotowych zakazów, a nie tylko możliwość takiego działania. Raz jeszcze podkreślę: ten przepis stanowi wprost, że na naruszenie zakazu przez członka rady właściwy organ musi zareagować odwołaniem go przed upływem kadencji.

    Przypomnę też jeszcze, że pan Krzysztof Czabański został powołany do składu Rady Mediów Narodowych na mocy uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej najpierw z dnia 22 lipca 2016 r., a potem, powtórnie - 22 lipca 2022 r. W opinii prof. dr. hab. Michała Romanowskiego wyrażono również stanowisko, że naruszeniem zakazu posiadania udziałów lub akcji będzie tworzenie struktury wielopoziomowej, aby posiadać akcje lub udziały wbrew zakazowi i za pośrednictwem innych podmiotów, gdyż stanowi to przykład obejścia prawa. Ustawodawca celowo posłużył się zwrotem o szerokim znaczeniu, aby objąć wszelkie relacje, które mogłyby wywołać potencjalny konflikt interesów. Doskonale pamiętam moment tworzenia tej ustawy i przypomnę, że to m.in. pani poseł Lichocka, obecna dzisiaj na sali, wnioskowała o to, aby ten zakres był naprawdę szeroki, żeby uniknąć wszelkich możliwości stwarzania nawet pozorów tego, że istnieje jakiś konflikt interesów. Świetnie. Powtórzę: możliwości stwarzania nawet pozorów. Dzisiaj udowadniamy pani poseł, że tutaj są fakty i że te fakty właśnie zaistniały i chwała pani za to, że pani też chciała o tym bardzo szeroko mówić i taki zapis został zamieszczony w ustawie.

    Jak wskazano w dalszych rozważaniach opinii, Rada Mediów Narodowych decyduje o obsadzie organów publicznych dostawców usług medialnych oraz producentów radiowych i telewizyjnych. Podmioty te konkurują na rynku właściwym z podmiotami prywatnymi, czyli bez udziału Skarbu Państwa. A więc celem tego zapisu, o którym przed momentem mówiłam, miało być unikanie nawet potencjalnego konfliktu interesów, mogącego wynikać z zaangażowania członków rady w odniesieniu do prywatnych dostawców usług medialnych w sytuacji, gdy z racji pełnionej przez siebie funkcji zobowiązani są oni działać w najlepszym interesie jednostek publicznej radiofonii i telewizji. W tym zakresie odniesiono się do konstrukcji podmiotów powiązanych i znaczącego wpływu w ustawach o podatku dochodowym od osób prawnych i fizycznych. Powiązanie bowiem polega na tym, że jeden podmiot wywiera znaczący wpływ na drugi podmiot, przy czym podmiotem może być również osoba fizyczna, która wskazuje faktyczną zdolność do wpływania na podejmowanie kluczowych decyzji gospodarczych przez osobę prawną.

    Przyjrzyjmy się sytuacji pana Krzysztofa Czabańskiego. Zasiada on w radzie fundacji instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Przypomnę raz jeszcze, że jest także wskazany jako beneficjent w Centralnym Rejestrze Beneficjentów Rzeczywistych, czyli osoba, która ma faktyczny wpływ na spółkę. Fundacja instytutu im. Lecha Kaczyńskiego jest większościowym udziałowcem Srebrna sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie. W Krajowym Rejestrze Sądowym działalność spółki obejmuje m.in. działalność portali internetowych, reklamę, wydawanie czasopism, ale Srebrna posiada także udziały lub akcje w innych podmiotach działających w szeroko pojętej branży medialnej. Mianowicie spółka jest jedynym udziałowcem spółki Geranium, która z kolei w Krajowym Rejestrze Sądowym ma taką działalność: produkcja filmów, nagrań wideo, programów telewizyjnych; postprodukcja związana z filmami, nagraniami; działalność związana z dystrybucją filmów, nagrań wideo i programów telewizyjnych; działalność związana z projekcją filmów; nadawanie programów radiofonicznych; nadawanie programów telewizyjnych ogólnodostępnych, abonamentowych; działalność portali internetowych i działalność agencji informacyjnych. Srebrna i Geranium posiadają większość akcji Forum SA. W sprawozdaniu z działalności za 2023 r. wskazano, że zakres działalności spółki obejmuje wydawanie ogólnopolskiego dziennika ˝Gazeta Polska Codziennie˝, prowadzenie portalu internetowego gpcodziennie.pl, bo spółka jest ich właścicielem. Co ciekawe, Słowo Niezależne sp. z o. o., w którym udziały ma Srebrna, posiada akcje Forum SA oraz Telewizji Republika SA. Należy zaznaczyć, że Telewizja Republika posiada wydaną przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji koncesję na rozpowszechnianie programu telewizyjnego. Nadal nie widzicie państwo konfliktu interesów?

    Warto może w tym momencie przypomnieć jeszcze inne sukcesy pana Czabańskiego. Pan Czabański, jak wspomniałam, kieruje Radą Mediów Narodowych od 2016 r. Wówczas Sejm, w którym samodzielną większość miało PiS, a której to większości nie podobała się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, wyjął z krajowej rady prawo do powoływania, odwoływania władz spółek oraz mediów publicznych i stworzył sobie właśnie tę Radę Mediów Narodowych, czyli po prostu stworzył sobie, jak by to powiedzieć, taką własną agencję pracy w spółkach medialnych. Do tego się to sprowadza. I naprawdę nic to - mimo że dzisiaj chętnie odwołują się do instytucji, którą nazywają Trybunałem Konstytucyjnym - że Trybunał Konstytucyjny kierowany wówczas przez prof. Andrzeja Rzeplińskiego stwierdził natychmiast, że te zmiany były niezgodne z konstytucją. Co tam, Prawo i Sprawiedliwość przez 8 lat ignorowało to orzeczenie. Jeśli się ma własną agencję pracy, to się naprawdę nie patrzy na nikogo innego. Interes jest ważniejszy. Wstydu nie macie. (Oklaski)

    (Głos z sali: Wstydu to pani nie ma.)

    Obsadzaliście zarządy spółek medialnych, rady nadzorcze ludźmi, którzy milczeli, kiedy dziennikarze, aparatczycy PiS-u doprowadzali swoimi działaniami do tragedii ludzi.

    (Głos z sali: Jasne, jasne.)

    Może się pani dzisiaj śmiać. Chcę tylko zapytać: Kto jest za to odpowiedzialny?

    (Poseł Władysław Dajczak: I kto to mówi?)

    Może dzisiaj sobie na to pytanie odpowiemy.

    (Głos z sali: Niech pani pójdzie...)

    Może odpowiemy sobie także na pytanie, kto powołał Jacka Kurskiego, zresztą wielokrotnie, na prezesa TVP. Poprowadziliście sobie chocholi taniec z panem prezydentem, graliście sobie nawzajem na ambicjach, handlowaliście wolnością słowa i wolnością mediów dla partyjnych interesów. (Oklaski) Było to bardzo proste, bo na czele agencji, która obsadzała osoby w spółkach, był właśnie pan Krzysztof Czabański. Warto pamiętać o paskach nienawiści, które doprowadziły do wielu tragedii, o szczuciu, o dzieleniu społeczeństwa, o manipulacji, o kłamstwach, które lały się z telewizji publicznej w waszych czasach naprawdę na potęgę. Jacek Kurski w najczystszej postaci. Jeszcze raz powiem, kto jest za to odpowiedzialny. Ja nie mam najmniejszej wątpliwości i teza, którą postawiłam na początku swojego wystąpienia, to potwierdza: pierwszy kadrowy w mediach publicznych pan Krzysztof Czabański, demonstracyjnie uchylający się zresztą od pracy, bo - jak państwo wiecie - teraz Rada Mediów Narodowych zbiera się bardzo rzadko, najwyżej raz, dwa razy w miesiącu, oszczędza się, jednym słowem. Udaje, że obraduje przez godzinę, ale to jest dość drogie udawanie, ponieważ kosztuje nas to rocznie 1 mln zł. Państwo zapewne nie zwrócicie na to uwagi, bo mój Boże, cóż tam 1 mln zł, wszak nie takie sumy marnowaliście przez ostatnie lata.

    Pan Czabański nie zaszczycił także swoją obecnością posiedzenia sejmowej komisji kultury. Stawia się ponad prawem i ponad wszystkimi, a w piśmie, które skierował do marszałka Sejmu, oświadczył, że nie bierze udziału w posiedzeniach ani komisji, ani Sejmu, bo mu się nie podoba władza z 15 października.

    (Poseł Krystyna Skowrońska: Skandal!)

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! To jest naprawdę bardzo przykre, że dzisiaj Izba musi o tym debatować i że trzeba odwoływać pana Krzysztofa Czabańskiego z zajmowanego stanowiska, bo świadczy to tylko o tym, że nie ma za grosz przyzwoitości. Inaczej zrezygnowałby z tej funkcji i nie byłby już dzisiaj szefem Rady Mediów Narodowych, ale pewnie moje oczekiwanie jest wygórowane.

    Wracam więc do sedna wniosku. Z uwagi na powiązania kapitałowe fundacji Instytut im. Lecha Kaczyńskiego z podmiotami będącymi dostawcami usług medialnych należy przyjąć, że pan Krzysztof Czabański, wchodząc w skład rady fundacji Instytut im. Lecha Kaczyńskiego, naruszył jako członek Rady Mediów Narodowych zakaz, o którym jest mowa w cytowanym przeze mnie art. 5 ust. 3 ustawy o Radzie Mediów Narodowych. W związku z tym, zgodnie z dyspozycją z art. 7 ust. 3 pkt 1 ustawy o Radzie Mediów Narodowych, zaktualizował się obowiązek odwołania pana Krzysztofa Czabańskiego z funkcji członka Rady Mediów Narodowych. W mojej ocenie Sejm ma nie tylko prawo, lecz także konstytucyjny obowiązek przeprowadzić głosowanie w sprawie uchwały dotyczącej odwołania. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Oceń posła
Ocena
2.1
Pozycja w rankingu:
284
Liczba głosów: 189
Sprawdź historię ocen
Zgoda
Szczegóły
O plikach cookie
Niniejsza strona korzysta z plików cookie
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Pliki cookie (ciasteczka) to małe pliki tekstowe, które mogą być stosowane przez strony internetowe, aby użytkownicy mogli korzystać ze stron w bardziej sprawny sposób.

Prawo stanowi, że możemy przechowywać pliki cookie na urządzeniu użytkownika, jeśli jest to niezbędne do funkcjonowania niniejszej strony. Do wszystkich innych rodzajów plików cookie potrzebujemy zezwolenia użytkownika.

Niniejsza strona korzysta z różnych rodzajów plików cookie. Niektóre pliki cookie umieszczane są przez usługi stron trzecich, które pojawiają się na naszych stronach.

Dowiedz się więcej na temat tego, kim jesteśmy, jak można się z nami skontaktować i w jaki sposób przetwarzamy dane osobowe w ramach Polityki prywatności.
Odmowa
Spersonalizuj
Zapisz wybrane
Zezwól na wszystkie