Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy (druki nr 934 i 1153).
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Platforma Obywatelska tak poszukuje swojego sukcesu legislacyjnego, że zgadza się nawet na tę wydmuszkę, na wyrzucenie z treści projektu pana Zembaczyńskiego właściwie wszystkich zapisów jedynie po to, żeby projekt uchwalić, opowiadając przy tym, jaki to jest ważny projekt, jak bardzo poprawi sytuację. Powtórzmy: w tym projekcie jest zawarte jedynie to, że na etapie rekrutacyjnym pracodawca ma przedstawić ofertę płacową, to, jaka jest płaca. Jeśli chodzi o pracowników, to na dzisiejszym rynku pracodawcy to najczęściej robią, a wprowadzenie tego do kodeksu bez żadnych sankcji w żadnym zakresie nie zmieni sytuacji.
Mam pytanie. Za chwilę będzie na mównicy pani przewodnicząca naszej komisji. Chcę zapytać panią przewodniczącą, bo pojawiło się to w wystąpieniu klubowym: W jakim zakresie te zmiany, które zamierzacie wprowadzić do Kodeksu pracy, zlikwidują lukę płacową? (Dzwonek) Mówiliście państwo, że był dialog. Tak, na szczęście był.
Wicemarszałek Monika Wielichowska:
Dziękuję bardzo, pani poseł.
Poseł Barbara Bartuś:
Wyrzucono z tego projektu wszystko, jest to bardzo szkodliwe. Szanowni państwo, chcę zapytać o te nowe standardy, które chcecie wprowadzać w Kodeksie pracy. Czy mają one prowadzić tak naprawdę do tego, co działo się za waszych poprzednich rządów, do wysyłania wszystkich na samozatrudnienie? Dziękuję bardzo. (Oklaski)