Pytania w sprawach bieżących.
Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pytanie moje dotyczące przewozów osobowych, ale również towarowych, będzie składało się z dwóch części. PKP Intercity to przewoźnik kolejowy, który należy do grupy PKP. Spółka obsługuje połączenia pasażerskie dalekobieżne. Do PKP Intercity należą takie marki jak Intercity, Express Intercity, Express Intercity Premium oraz TLK.
Modernizacja taboru kolejowego jest kluczowym elementem rozwoju i unowocześnienia transportu kolejowego. Proces ten oczywiście obejmuje szereg działań mających na celu poprawę efektywności, bezpieczeństwa i komfortu podróży, budowę i modernizację infrastruktury kolejowej, torów, trakcji, stacji kolejowych, przystanków, ale również zakupów nowoczesnych pojazdów. To z kolei przekłada się oczywiście na poprawę efektywności energetycznej, redukcji CO2, zwiększenie bezpieczeństwa oraz poprawę jakości komfortu pasażerów i skrócenie czasów przyjazdów. Ma to także niebagatelny wpływ na zwiększenie atrakcyjności i konkurencyjności kolei jako środka transportu.
Wymiana polskich pociągów jest kluczowa dla poprawy jakości transportu kolejowego w kraju. W związku z tym bardzo proszę pana ministra o odpowiedź na następujące pytania. Jak w najbliższych latach będzie wyglądał proces modernizacji osobowego taboru kolejowego? W jakim kierunku będzie on podążał? Czy będą to zintegrowane składy silnikowe czy też tradycyjne, składające się z lokomotywy i wagonów doczepnych? Jaki udział produkcji realizowanej w Polsce, mam tu oczywiście na myśli tabor kolejowy, jest przewidziany w wolumenie zakupowym? Czy dotychczasowe i planowane rozwiązania przyczynią się do skrócenia czasu przejazdów pociągów pasażerskich? A jeżeli tak, to w jakiej perspektywie czasowej możemy doczekać się na tego typu rozwiązania? Czy zwiększona zostanie również ilość połączeń kolejowych, w szczególności pociągów dalekobieżnych, chociażby łączących miasta wojewódzkie (Dzwonek) ze stolicą?
I na koniec, panie ministrze, bardzo proszę o taką informację, czy osoby odpowiedzialne za doprowadzenie firmy PKP Cargo do takiego stanu jak dzisiaj poniosą konsekwencje za swoje wydawane decyzje. Jestem po interwencji poselskiej oddziału kolejowego Cargo Dębica. Rozmawiałem z ludźmi, którzy ciężko tam pracują. Jest to zakład przynoszący zyski. Jak to się stało, że decyzjami osób nieuprawnionych doprowadzono firmę PKP Cargo do tak trudnej sytuacji i zapaści na rynku transportu? To jest największy przewoźnik kolejowy w Polsce i doprowadzono go do zapaści finansowej.
Ostatnie pytanie. Czy będą rekompensaty dla przewoźnika Cargo? Jeszcze raz zapytam: Czy osoby, które podejmowały wówczas decyzje lub realizowały je jako zarząd, poniosą konsekwencje z tego tytułu? Dziękuję uprzejmie.
Pytania w sprawach bieżących.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Jeśli chodzi o pierwsze pytanie dotyczące sytuacji w Intercity, to tutaj warto przytoczyć pewne liczby dotyczące tego przewoźnika i ogólnie sytuacji w przewozach dalekobieżnych w Polsce, a także sytuacji w przewozach pasażerskich, bo są one optymistyczne. Rynek przewozów pasażerskich rośnie. Przewidywany poziom tegorocznych przewozów kształtuje się na razie według prognoz w okolicach 410 mln pasażerów i urośnie o kolejne ok. 10% w stosunku dodanych za rok ubiegły. Patrząc tylko na rynek przewozów dalekobieżnych, to te wzrosty mamy już bardzo duże, bo patrząc na ostatnie 10 lat, to jest to wzrost aż o 80% i ta tendencja jest cały czas bardzo optymistyczna.
Przejdę do kwestii taborowych u przewoźnika dalekobieżnego, jakim jest Intercity, gdzie liczba pasażerów wzrosła o 80%, a liczba pojazdów, taboru, wagonów, stricte wagonów, wzrosła tylko o 12%. To dzisiaj skutkuje sytuacją, szczególnie w okresie letnim, gdzie mamy bardzo dużo przewozów dalekobieżnych, one już przekraczają 7 mln osób miesięcznie, w szczytach dobowych, szczególnie niedzielnych, dochodzimy do poziomu 300 tys. pasażerów dobowo. Ten tabor, który już dzisiaj posiadamy, nie jest wystarczający, nie mamy wystarczającej liczby wagonów, nie mamy też wystarczającej liczby pojazdów innych, tzw. elektrycznych zespołów trakcyjnych. Ale tutaj warto podkreślić, że nowy zarząd PKP Intercity bardzo mocno działa, żeby te zasoby, które mamy, optymalizować i maksymalnie wykorzystać do obsługi pasażerów. M.in. w ostatnich 3 miesiącach o blisko 5% spadła liczba wagonów nieużytkowanych, które były wyłączone z eksploatacji. Te wagony są nam bardzo potrzebne do obsługi tych dużych potoków. Stąd patrząc na kwestie modernizacyjne wagonów, to w pierwszej kolejności musimy popatrzeć na to, co mamy, i jak wykorzystywać najlepiej ten tabor, który dzisiaj jeździ, który powinien jeździć więcej, który powinien być modernizowany, powinny być wykonywane przeglądy. I zakładamy, że w perspektywie następnych 2 lat ten poziom wagonów nieużytkowanych spadnie z dzisiejszych 36% do 20%.
Trzeba też jasno powiedzieć, że ostatnie lata były czasem zaniedbań, zaległości w realizacji po prostu podstawowych przeglądów tego taboru, który posiadamy. Oprócz taboru, który posiadamy, który użytkujemy, w ostatnim miesiącu podpisano dwie umowy na zakup nowych polskich wagonów z fabryki w Poznaniu, 300 wagonów do obsługi ruchu dalekobieżnego z opcją na kolejne 150 i zakup elektrycznych zespołów trakcyjnych, takich hybrydowych zespołów trakcyjnych, które mogą jeździć na liniach zelektryfikowanych i niezelektryfikowanych w liczbie 35 sztuk z nowosądeckiego NEWAG-u. To jest ostatni miesiąc i dwa duże kontrakty. Łącznie ten pierwszy to jest kwota ponad 4 mld zł, drugi to jest kwota ponad 3,5 mld zł, czyli mamy w polskim przemyśle dostawy w następnych 3 latach. One są rozłożone nawet do 2030 r., ale już pierwsze pojazdy pojawią się w perspektywie do końca 2026 r., początku 2027 r. Ponad 7 mld zł zainwestowane w polski przemysł produkcji taboru do obsługi ruchu dalekobieżnego.
Oprócz wagonów, oprócz tych składów zespolonych, tzw. elektrycznych zespołów trakcyjnych, zespołów hybrydowych to oczywiście też zakup lokomotyw. Tutaj jest taki proces, który trwa od kilku lat, jeśli chodzi o lokomotywy, które kupujemy, również w nowosądeckiej firmie NEWAG, i lokomotywy, które kupujemy w bydgoskiej firmie PESA, ale także bardzo duży program modernizacji istniejących wagonów i dostosowanie ich do prędkości 160 km/h, bo zasadniczo te nowe wagony są dostosowane do prędkości 200 km/h.
Całość tych działań związanych z modernizacją istniejącego taboru, jak również zakupem nowych pojazdów, ma na celu realizację planu, który przewiduje, że w perspektywie 2030 r. kolej dalekobieżna w Polsce może przewozić 100 mln pasażerów. W tym roku przewidujemy, że będzie to wynik na poziomie 78 mln pasażerów przy całościowym rynku, przy łącznej liczbie pasażerów na poziomie, tak jak wspomniałem wcześniej, 410, być może 415 mln. Tak że dobrze wygląda sytuacja, jeśli chodzi o wzrost przewozów. Te liczby rosną nam zarówno w przewozach dalekobieżnych, jak i w przewozach regionalnych. Silny rozwój obecnie obserwujemy w przewozach regionalnych, lokalnych, szczególnie w Małopolsce i na Podkarpaciu. To także wiąże się z oddawaniem przez PKP PLK kolejnych odcinków (Dzwonek) zmodernizowanej infrastruktury. Jeśli chodzi o te liczby, to powiedziałbym, że sytuacja jest bardzo optymistyczna.
Pytania w sprawach bieżących.
Dziękuję.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Jako klub Lewicy chcielibyśmy przede wszystkim zapytać rząd, pana ministra w sprawie systemowej pomocy państwa dla rolników oraz sadowników, którzy zostali poszkodowani w wyniku suszy i ekstremalnych warunków pogodowych w Polsce. Pozwolę sobie na dwa dość krótkie pytania, ale bardzo konkretne. Jako klub Lewicy jesteśmy ciekawi, jaki system wsparcia będzie wdrożony i kiedy ewentualnie pomoc finansowa na rzecz rolników będzie realizowana, oczywiście jeśli taka jest w planach. Drugie pytanie: Ile Polska otrzymała pieniędzy z budżetu Unii Europejskiej na pomoc dla rolników poszkodowanych w wyniku przymrozków i gradobić w sadach i na plantacjach i jak ta kwota odnosi się do innych państw, które też taką pomoc otrzymały? Bardzo dziękuję.