Zgłoś uwagi
#lasek

Poseł Maciej Lasek

Poseł Maciej Lasek
Klub Parlamentarny Koalicja Obywatelska - Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni
Oceń posła
Ocena
1.5
Pozycja w rankingu:
456
Liczba głosów: 144
Sprawdź historię ocen
Informacje ogólne
Informacje Aktualności
Komisje sejmowe
ENM INF OBN
Wróć do listy
Poseł Maciej Lasek - Wystąpienie z dnia 22 listopada 2024 roku.
P. 33. - Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zobowiązaniu władz publicznych do realizacji inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego
21 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

33. punkt porządku dziennego:

Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zobowiązaniu władz publicznych do realizacji inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego (druk nr 699).

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Maciej Lasek:

    Szanowna Pani Marszałek! Przedstawiciele komitetu obywatelskiego, którzy zbieraliście podpisy pod tym projektem! Wysoka Izbo! Zastanawiałem się, od czego zacząć.

    (Poseł Czesław Hoc: Od prawdy.)

    Mam niedużo czasu, ale może zacznę od odpowiedzi na pytania.

    Panowie Posłowie! Padło takie pytanie: Czy jest to projekt prospołeczny? Właśnie, pytanie dotyczy tego, czy jest prospołeczny dla tych mieszkańców, którzy będą wywłaszczani ze swoich majątków, czy nie jest prospołeczny, prawda? Jakie problemy obywatelskie realizuje ten projekt?

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Wy nie wywłaszczacie.)

    W zasadzie nie. Projekt zobowiązuje rząd do realizacji czegoś, co już jest realizowane.

    (Głos z sali: Ha, ha, ha!)

    Padło tutaj takie pytanie: Który Maciej Lasek jest prawdziwy? Ciągle ten sam. Projekt, który prezentowaliście...

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Nie dla CPK.)

    ...do momentu, kiedy przejęliśmy odpowiedzialnośćza ten program, był nierealny. Rzeczywiście w waszym wykonaniu by nie powstał. (Oklaski) Skończyłaby się kasa, robilibyście to tak jak Ostrołękę. Zadałbym inne pytanie: Który prezes za waszej władzy w CPK był prawdziwy? Czy ten, który mówił, że decyzja lokalizacyjna będzie w 2020 r., czy ten, który mówił, że będzie w lipcu 2023 r.? Trudno to określić. (Oklaski)

    (Głos z sali: Brawo!)

    Wspominaliście o PDN. Słuchajcie, to jest nowy projekt. I tu dziękuję tym wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że ten pomysł złagodzenia bycia dojmującym odnośnie do inwestycji, budowy inwestycji... (Gwar na sali, dzwonek)

    Pan się śmieje? Z czego się pan śmieje? Z tego się pan śmieje, że ludzie będą wywłaszczani?

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Z pana.)

    W 2023 r., w kwietniu, zawiesiliście ten program. Stwierdziliście, że nie, reszta będzie wywłaszczona. My go ponownie otworzyliśmy. (Oklaski) Każda osoba, każda inwestycja... Wy czekaliście tylko na to, żeby ich wywłaszczyć. Mieliście już tego dosyć, prawda? Nie chcieliście chodzić do ludzi, nie chcieliście się z nim mierzyć, uciekaliście od nich.

    (Głos z sali: Tchórze.)

    Ale przejdźmy dalej. Było tu wielokrotnie mówione o inwestorze zagranicznym. To jest naprawdę ciekawe. Dlaczego nie mieliście odwagi pokazać zapisów porozumienia Prokuratorii Generalnej? (Oklaski)

    (Głos z sali: Brawo!)

    Na jakie warunki się godziliśmy? Na jakie ryzyka się godziliśmy. Ktoś tu dzisiaj powiedział o polityce klimatycznej. Panie pośle Marcinie Horała...

    (Poseł Marcin Horała: Słucham?)

    ...pamięta pan zapisy ryzyk w tym dokumencie? Pamięta pan, że inwestor zagwarantował sobie możliwość wyjścia w sytuacji, kiedy załóżmy, Unia Europejska albo państwo polskie stwierdzi, że obciąży lotnictwo dodatkowymi opłatami, choćby paliwo akcyzą? I to jest negocjowanie dobrych warunków dla Polski? Żartujecie chyba. (Oklaski) Nie będę mówił o wszystkich szczegółach, bo panowie w Prokuratorii Generalnej, jak zobaczyli ten dokument, to się złapali za głowę.

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: O audytach parę słów.)

    Dobrze, pójdźmy dalej. Zadaliście pytanie o PW 2, prawda? Przecież jest stary PW 2, ten drugi program wieloletni do 2030 r. Nie sprawdziliście, że został zmieniony dokument wdrażający. Tak, idziemy jeszcze pod starym programem wieloletnim, ale nowy jest już przygotowany i za chwileczkę będzie uchwalony. (Oklaski)

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Po roku.)

    Natomiast gdzie jest, szanowni państwo, program finansowy, ten pierwszy program wieloletni? Gdzie jest 3,3 mld zł na dokapitalizowanie spółki?

    (Poseł Marcin Horała: A gdzie jest 8 mld w tym roku?)

    Pan poseł Marcin Horała, będąc pełnomocnikiem, powiedział: tak sobie tylko złożyłem ten wniosek, awansem sobie go złożyłem. Minister finansów uznał, że rzeczywiście pan żartuje, w związku z czym nie dał tych 3 mld. Fantastycznie. (Wesołość na sali, oklaski)

    Co tu jeszcze? Nie będę się odnosił do dogmatów, ale mówiliście, powtarzaliście wielokrotnie kłamstwo, że skoncentrowaliśmy się tylko na budowie kolei Y, że niczego więcej nie będzie. To jest oczywista nieprawda. Wy mówiliście: wszystko wszędzie naraz, za chwileczkę będzie wszystko budowane. Nie mówiliście: 2046 r., 2042 r. Jak samorządowcy, choćby z Rzeszowszczyzny, którzy tutaj przyjechali, dowiedzieli się, zobaczyli, jakie były wpisane za waszych czasów daty, to się złapali za głowę, dlaczego byli tak oszukiwani. I to dotyczyło również innych miejsc. My postępujemy odpowiedzialnie. Mówimy wyraźnie: koncentrujemy się na budowie kolei Y jako pierwszej linii kolei dużych prędkości: Warszawa, Łódź, Wrocław, Poznań, ale do końca 2025 r. robimy nowy przegląd linii kolejowych, o czym wielokrotnie mówiliśmy, połączeń, które mają uzasadnienie w pasażerskim modelu transportowym, który - przepraszam, użyłbym słowa młodzieżowego - pominęliście tak naprawdę. (Oklaski) Bo jak można mówić o tym, że trzeba budować za kilka, a może kilkanaście miliardów, fragment kolei, a z tego modelu wychodzi, że wymiana pasażerska na tej stacji to będą 23 osoby dziennie, a na dużych stacjach jest 270. Nie żartujcie, panowie. Jeżeli mielibyście czarodziejską różdżkę, o której zresztą wczoraj mówiliście, powiedzielibyście: okej, pieniądze są tu, dotykam, jest złoto, tu jest złoto, tu jest złoto. Nie było złota. Nie zabezpieczyliście nawet pieniędzy na to. (Oklaski)

    Mówiliście też o Chopinie. To jest ciekawa rzecz. Nie wiem, dlaczego tak mocno bronicie bycia nieudacznikami. Wam się wprost wydaje, że można ustawą, uchwałą Rady Ministrów zaklinać fizykę albo zmieniać rzeczywistość. Nie można, panowie. To jest tak. Chopin? Tak, kończy się przepustowość. W tym roku będzie pewnie 21 mln, w przyszłym roku pewnie jeszcze więcej i się zapcha, w zasadzie już się zapchał. Ale można było w 2019 r. podjąć decyzję o dokończeniu nie budowy jakichś dodatkowych pasów, o której tutaj, chyba w środę, słyszałem jakiś brednie, ale o modernizacji terminala, przepustowości terminala. (Oklaski)

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Audyt dokończ.)

    Pytacie się o decyzję środowiskową? Jest decyzja środowiskowa, jest ważna. Możemy robić rozbudowę, naprawdę. To jest pod względem prawnym sprawdzone. I nie będziemy wydawali wielu miliardów na tę rozbudowę, bo my w przeciwieństwie do was szanujemy pieniądze. To robi spółka, która jest spółką działającą na podstawie kodeksu prawa handlowego. (Oklaski) Oni wiedzą, że będą rozliczani z tego, czy ta spółka dobrze działała. Mówimy o spółce, o PPL-u. A po co oni to robią? Po to, po pierwsze, żeby ten projekt miał trzy nogi, a wy te dwie nogi podcięliście.

    Tylko chcieliście budować albo udawać, że budujecie to, żeby te trzy nogi były mocne, trzy filary, na których ten projekt się opiera. (Oklaski)

    (Poseł Piotr Kandyba: Tak jest.)

    Pierwszy filar, realne harmonogramy, realne koszty i wybudowanie, tak jak to powinno zostać zrobione, a nie udawanie, że się buduje. (Oklaski) Drugi filar to jest dowiezienie masy krytycznej do tego, żeby z tego nowego lotniska latali pasażerowie. 2032 r., strata - gdybyśmy nic nie robili, gdybyśmy zostali przy waszych pomysłach - 42 mln pasażerów. Was może stać, ale nie stać Polski ani polskiego lotnictwa. (Oklaski)

    (Głos z sali: Skandal!)

    LOT. Panowie, LOT przygotował w zeszłym roku strategię, chodzi o wasze ograniczenia. Jak rozmawiamy z ekspertami w Locie, to mówią: będzie trudno 50% slotów objąć, żeby nie zostać wypchniętym przez inną linię - będzie trudno. Doradcy zagraniczni, którzy doradzają LOT-owi, mówią: będzie trudno, powinna być większa liczba samolotów, powinna być większa siatka. No ale gdzie się mamy rozbudować, jeżeli Chopin jest zapchany? No to może do Radomia?

    Panie Pośle Marcinie Horała! Lotnisko w Radomiu. Pamiętam, jak pan podczas otwarcia tego lotniska powiedział wprost, że to jest przedsmak tego, czym będzie CPK w waszym wydaniu. (Oklaski)

    (Głos z sali: Ha, ha, ha!)

    To jest drugi rok olbrzymich strat. Przepraszam bardzo, ale chyba rakiety SpaceX latają częściej, niż startują samoloty z Radomia. To jest wasza wina. Teraz musimy to naprawić (Oklaski), a jednocześnie pokrywać te straty nie z nierentownego Lotniska Chopina, tylko właśnie pokrywać je z rentownego lotniska. Znowu naprawiamy wasze błędy.

    Ale co jeszcze? Obszar ograniczonego użytkowania na Lotnisku Chopina? Proszę państwa, nie będzie zwiększony. W związku z tym nie straszcie Polaków, że będzie jakoś znacznie głośniej. Nie będzie głośniej, bo to jest podstawa naszej pracy, żebyśmy mogli przewieźć więcej pasażerów, zaopiekować się nimi, a potem przenieść ten cały ruch komercyjny na nowe lotnisko. Takie jest nasze zadanie.

    (Poseł Czesław Hoc: Czyli będzie więcej, lepiej i taniej.)

    Sprawozdania są w terminie. Naprawdę nic się nie zmieniło od waszych czasów. (Oklaski)

    Tutaj jest ciekawa rzecz, jeżeli chodzi o zarząd, szanowny panie przedstawicielu wnioskodawców. Patryk Felmet, doradca pana posła Marcina Horały, członek zarządu do spraw CPK. To chyba za pana czasów on był członkiem zarządu. Ja go kiedyś spotkałem, naprawdę nie można było powiedzieć, żeby był jakimś wysokiej klasy specjalistą od budowy czy projektowania lotnisk. (Oklaski)

    (Poseł Czesław Hoc: A pan jest?)

    Chcecie debatować o liczbach, ale, panowie, przez ostatnie 4 lata nigdy tych liczb nie pokazywaliście. Na każdym posiedzeniu Komisji Infrastruktury było...

    (Poseł Piotr Kandyba: Oczywiście.)

    Prosta sprawa. Wykres Gantta, prawda? Jak będzie realizowana ta inwestycja. Zawsze pan, panie pośle Marcinie Horała, uciekał od tej odpowiedzi. Gdzie pan jest? Gdzie pan jest, panie pośle Horała? (Wesołość na sali, dzwonek) A, no dobra, prawdopodobnie późno, przepraszam bardzo.

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Już się znudził tymi bzdurami.)

    Dalej. Wojsko, szanowni państwo. Wiecie co? Mówię: świetnie. Każde lotnisko wojskowe jest ważnym elementem odporności w naszych trudnych czasach. Zgadzamy się z tym? Zgadzamy wszyscy. No ale, proszę państwa, zacznijmy od tego: rozmawiamy z wojskiem, pytamy, jakie były uzgodnienia, jeżeli chodzi o budowę terminala militarnego na nowym lotnisku. Przecież mówiliście, że to jest w zasadzie w pewnym momencie najważniejsza rzecz. Nie było niczego. Wojsko było tak naprawdę zainteresowane, żeby z Chopina dalej latać jako VIP, tj. wozić VIP-ów, a żadnych innych uzgodnień nie było. Kasy na to nie było itd. My im przygotowaliśmy teraz fragment obszaru na tym lotnisku, tak żeby mogli wybudować czy żeby można było wybudować terminal specjalny dla części wojskowej. Ale wcześniej niczego takiego nie zrobiliście. (Oklaski)

    Ale jest ciekawsza rzecz, proszę państwa. Wspomnieliście, że trzeba skasować w jakiś sposób dofinansowywania lotnisk regionalnych, które dla samorządowców są oknem na świat. Wydaje mi się, że jednak większość lotnisk czy większość samorządów w jakiś sposób promuje swój region poprzez lotniska regionalne.

    (Głos z sali: W Afryce.)

    Ale, tak popatrzmy na to. A jak nie będą? To co? To padną? No dobrze, to znaczy, że gdzie będziemy, że tak powiem, budowali swoją odporność? Na jednym lotnisku centralnym czy na sieci 15 lotnisk w kraju (Oklaski), które będą mogły uzupełnić sieć wojskową? Proszę państwa, nieprzypadkowo wojsko, jak również szerzej - nasi partnerzy z NATO są zainteresowani lotniskiem w Zielonej Górze, w Szczecinie, we Wrocławiu. Oni oczywiście wykorzystają każde lotnisko, lotnisko Rzeszów jest w tej chwili hubem militarnym, tak naprawdę de facto, co nie. Ale...

    (Poseł Szymon Szynkowski vel Sęk: Co nie? Co za prymityw.)

    Pani marszałek, czy może pani zwrócić uwagę tej osobie, która tam siedzi?

    Szanowni państwo...

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Panie ministrze...

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Maciej Lasek:

    Tak?

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Panie ministrze, chwileczkę. Zamierzałam to zrobić po pana wystąpieniu, żeby już pana nie wytrącać z przemowy.

    Panie pośle Szymonie Szynkowski vel Sęk, obserwuję pana już od dłuższego czasu. Gdybym wykorzystała zapisy regulaminu, zostałby pan wykluczony z posiedzenia Sejmu, ale nie zrobiłam tego. Pana ciągłe pokrzykiwanie, pana ciągłe przeszkadzanie i docinki naprawdę nie przystoją posłowi. Sam sobie pan wystawia świadectwo, bo to jest niegodne zachowanie posła.

    (Poseł Czesław Hoc: Ale pan minister kpi cały czas.)

    Pan minister nie recenzował państwa wypowiedzi i prosiłabym robić dokładnie to samo i posłuchać. Pan minister w spokoju słuchał państwa wszystkich wystąpień. (Oklaski)

    (Poseł Piotr Kandyba: Tak jest.)

    Bardzo proszę, panie ministrze.

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Maciej Lasek:

    Dziękuję bardzo pani marszałek.

    Przepraszam, jeżeli, chwileczkę przedłużę swoje wystąpienie.

    Wicemarszałek Monika Wielichowska:

    Proszę bardzo.

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury Maciej Lasek:

    W drugiej części mam jeszcze zawarte naprawdę ważne informacje, jeżeli chodzi o ten projekt, co jeszcze można, co tak naprawdę można w nim poprawić.

    Ale padło tu też wiele nieprawdziwych słów choćby o takich miastach jak Kalisz - czy Kalisz straci, czy Kalisz zyska? Kalisz zyska oczywiście. Przypomnę, proszę państwa, że wasz projekt zakładał, że pociągi po tej linii będą jeździły z prędkością 250 km/h. Te pociągi będą zajeżdżały do Kalisza i tu się nic nie zmieniło. Dokładamy do tego jeszcze tylko pociągi o prędkości 320 km/h (Oklaski)

    (Poseł Czesław Hoc: To jest nierealne.)

    Te pociągi, które będą realizowały ofertę - że tak powiem - najszybszego przejazdu. Dam państwu taki przykład, który jest naprawdę ważny. Gdybyśmy policzyli czas przejazdu z Poznania do Warszawy pociągiem, który rozwinie maksymalną prędkość 250 km/h i który zatrzyma się w Kaliszu, Sieradzu, Łodzi, CPK i w Warszawie, to czas tego przejazdu, proszę państwa, będzie porównywalny z czasem przejazdu po istniejącej dzisiaj linii między Poznaniem, Kutnem, Koninem i Warszawą. Tylko że ta linia istnieje, a pociągi po niej jeżdżą z prędkością 160 km/h. Koszt biletu jest taki, a nie inny, niewysoki. Natomiast budowa (Dzwonek) tego odcinka, tej części linii kolejowej: Warszawa - Łódź - Sieradz - Poznań to jest 50 mld zł.

    (Głos z sali: Czy nas na to stać?)

    Czy naprawdę muszę państwa przekonywać do tego, żebyśmy zaoferowali lepszą ofertę Polakom, którzy chcą szybciej się przemieszczać w kraju? Chodzi o to, żeby nie wsiadali do samolotów, tylko żeby przyjechali szybkim pociągiem w 100 minut. Naprawdę jesteście przeciwko Polsce w 100 minut? Nie sądzę, nie wierzę w to, to jest chyba raczej element jakiejś gry politycznej.

    Szanowni Państwo! Ja bym się jeszcze tutaj skoncentrował na jednym. Polska i Polacy potrzebują dobrego, nowoczesnego lotniska i w zasadzie zasługują na nie. Realizujemy je z partnerami, z którymi współpracujemy. Potrzebują lotniska, które przyczyni się do rozwoju gospodarczego kraju i będzie zasilać budżet, a nie będzie dla niego obciążeniem, jak choćby lotnisko w Radomiu. Polska i Polacy zasługują na szybką kolej, która będzie jeździć tam, gdzie jej potrzebują, a nie tam, gdzie ktoś sobie wymyślił. My sprawdzamy, pytamy ludzi, gdzie, kiedy i jakich relacji pociągów potrzebują, tak by kupiony za miliardy tabor jeżdżący po torach za dziesiątki miliardów nie woził powietrza za darmo. (Oklaski)

    Uruchomiliśmy procesy współpracy, których wcześniej, szanowni państwo, nie było. Współpracujemy wreszcie z najważniejszymi podmiotami, takimi jak choćby PKP PLK. (Oklaski) Proszę państwa, nie może być takiej sytuacji, jaka była za waszych czasów, że te dwie spółki: CPK i PKP PLK komunikowały się na drodze - że tak powiem - sądowej.

    (Głos z sali: To jest skandal.)

    Naprawdę. Nie chcieli się dogadać, więc wymyślili sobie, że jedni mają wybudować tory, a następnie później te tory mieli rozebrać i wybudować swoje. Naprawdę to nie miało sensu. Dzisiaj współpracujemy. Ale powiem wam więcej: gdy zajrzy się do projektów, to widać w każdym miejscu, bo to jest duży projekt, naprawdę olbrzymi projekt, dużo problemów i dużo wyzwań, które stoją przed tymi inżynierami, tymi projektantami, którzy przy tym projekcie działają. Ale jest taki jeden przystanek: Retkinia w Łodzi i coś, co było nie do pomyślenia. W 2021 r. był podpisany grant agreement na sfinansowanie tego projektu z pieniędzy unijnych. I jak to się, proszę państwa, stało, że do końca 2023 r. tak naprawdę te dwie firmy, znowu PKP PLK i CPK, nie mogły się w tym zakresie dogadać? My siedliśmy razem z projektantami, porozmawialiśmy z nimi, przezwyciężyliśmy wzajemne animozje, bo też takie niestety były, choć nie wiem, co do tego doprowadziło, nie wiem, kto do tego doprowadził, ale tak było. I wiecie państwo, co się okazało? Okazało się, że można ten projekt wykonać przy mniejszej zajętości terenu, przy takiej samej efektywności i zaoszczędzeniu 262 mln zł. (Oklaski) Ćwierć miliarda złotych na jednym połączeniu. Naprawdę, proszę państwa, jeżeli mamy budować ten projekt, a chcemy go budować odpowiedzialnie, to musimy do tego podejść, do tych pieniędzy tak, jakby to były nasze wspólne pieniądze, a nie czyjeś. (Oklaski)

    I ostatnia rzecz, ale naprawdę ważna. Zacząłem nieprzypadkowo od tego, czy ten projekt jest prospołeczny, proobywatelski, a mówię o projekcie, który został tutaj dzisiaj nam przedstawiony. Myśmy zidentyfikowali luki prawne w ustawie o CPK, które negatywnie wpływają na możliwość realizacji tego przedsięwzięcia. Jestem pewien, że państwo, którzy byliście zaangażowani w ten projekt, mieliście świadomość tych luk prawnych, ale w tym waszym projekcie tego absolutnie nie widzę.

    Dobrze, ale teraz powiem, co my w tej chwili robimy. Jesteśmy w trakcie merytorycznej analizy dwóch poprawek do ustawy o CPK. Pierwsza dotyczy inwestycji lotniskowej. Po przedwczesnym, jak tu wielokrotnie padło, zamknięciu przez naszych poprzedników programu dobrowolnych nabyć ponownie go uruchomiliśmy. Odpowiadając w ten sposób na oczekiwania społeczne, nabyliśmy ponad 90% nieruchomości zamieszkanych na terenie lotniska. Dzięki temu udało się pozyskać te setki hektarów i zmniejszyć napięcie społeczne na tym obszarze. Ale myślimy już o kolejnych krokach, myślimy o podejściu do właścicieli nieruchomości, którzy nie zdecydowali się na udział w programie dobrowolnych nabyć. W obecnym stanie prawnym, który poprzedni pełnomocnicy usankcjonowali w ustawie o CPK, osoba wywłaszczona może nie otrzymać ani grosza odszkodowania przed nadejściem terminu na opuszczenie nieruchomości. Zaproponujemy w związku z tym rozwiązanie, dzięki któremu obowiązek wydania nieruchomości powstanie dopiero po wydaniu decyzji o ustaleniu wysokości odszkodowania. (Oklaski) Dodatkowo przewidujemy możliwość uzyskania zaliczki w wysokości 85% odszkodowania ustalonego przez organ I instancji. To jest przykład realnej prospołecznej inicjatywy ustawodawczej. (Oklaski)

    (Głos z sali: Brawo!)

    Druga sprawa dotyczy inwestycji kolejowych. W obecnym stanie prawnym złożenie wniosku o wydanie decyzji środowiskowej skutkuje obowiązkiem zawieszenia postępowania o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu nieruchomości objętej którymkolwiek z wariantów linii kolejowej uwzględnionej we wniosku. (Oklaski)

    Wywołuje to efekt zamrożenia inwestycyjnego wszystkich wariantów linii kolejowych, zarówno wariantu preferowanego, jak i wariantów alternatywnych, niepreferowanych przez inwestora. Zamrożenie trwa do czasu uprawomocnienia decyzji środowiskowej lub do umorzenia postępowania. Oznacza to w praktyce blokowanie jakichkolwiek inwestycji, również prywatnych, w tych miejscach, które nie są przewidziane pod inwestycje CPK. Chcemy zliberalizować te regulacje i zwrócić właścicielom wielu nieruchomości swobodę gospodarowania ich mieniem bez uszczerbku dla planów inwestycyjnych CPK. To drugi przykład prawdziwie prospołecznej, prosamorządowej inicjatywy legislacyjnej. (Oklaski)

    Przepraszam, pani marszałek, za przedłużenie.

    Kończąc, ja naprawdę mam duży podziw dla pracowników spółki, tych pracowników na różnych poziomach, którzy pracują, którzy pomimo tak nierealnych pomysłów, jakie mieli czy poprzedni zarząd, czy partia rządząca w stosunku do tego projektu, popychali ten projekt do przodu, że jest na czym pracować. Są ludzie, którzy mogą to zrobić, którzy dzisiaj mówią, że zrobimy ten projekt tak, aby był to najlepszy projekt w tej części Europy, a być może w całej Europie. Ale możemy to zrobić razem, przy spokoju społecznym, a nie przy zmuszaniu rządu do tego, żeby dzień trwał dłużej, światło dłużej się paliło albo cokolwiek innego. Naprawdę bądźmy poważni. My jesteśmy za budową CPK, za budową dobrej infrastruktury, która będzie służyła wszystkim Polakom. Bardzo dziękuję. (Oklaski)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Oceń posła
Ocena
1.5
Pozycja w rankingu:
456
Liczba głosów: 144
Sprawdź historię ocen
Zobacz pełne profile
Posłanka Elżbieta Duda
Posłanka Elżbieta Duda
Poseł Krzysztof Gadowski
Poseł Krzysztof Gadowski
Poseł Szymon Giżyński
Poseł Szymon Giżyński
Poseł Marcin Gwóźdź
Poseł Marcin Gwóźdź
Zobacz pełne profile
Posłanka Elżbieta Duda
Posłanka Elżbieta Duda
Poseł Krzysztof Gadowski
Poseł Krzysztof Gadowski
Poseł Szymon Giżyński
Poseł Szymon Giżyński
Poseł Marcin Gwóźdź
Poseł Marcin Gwóźdź
Zgoda
Szczegóły
O plikach cookie
Niniejsza strona korzysta z plików cookie
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Pliki cookie (ciasteczka) to małe pliki tekstowe, które mogą być stosowane przez strony internetowe, aby użytkownicy mogli korzystać ze stron w bardziej sprawny sposób.

Prawo stanowi, że możemy przechowywać pliki cookie na urządzeniu użytkownika, jeśli jest to niezbędne do funkcjonowania niniejszej strony. Do wszystkich innych rodzajów plików cookie potrzebujemy zezwolenia użytkownika.

Niniejsza strona korzysta z różnych rodzajów plików cookie. Niektóre pliki cookie umieszczane są przez usługi stron trzecich, które pojawiają się na naszych stronach.

Dowiedz się więcej na temat tego, kim jesteśmy, jak można się z nami skontaktować i w jaki sposób przetwarzamy dane osobowe w ramach Polityki prywatności.
Odmowa
Spersonalizuj
Zapisz wybrane
Zezwól na wszystkie