Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (druk nr 188).
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W czasie gdy za naszą granicą trwa wojna, gdy nawet dzisiaj dochodzi do zmasowanego ataku rosyjskiego agresora na ukraińskie miasta, obecnej PiS-owskiej opozycji prawie w ogóle to nie interesuje. Zobaczcie, ławy są puste.
(Głos z sali: Wasze też są puste.)
Zaledwie kilka osób na prawie 200 posłów z Prawa i Sprawiedliwości. Czym zajmujecie się od rana? Nie bezpieczeństwem kraju, nie pomocą dla naszych braci i sióstr z Ukrainy.
(Poseł Witold Tumanowicz: A gdzie jest Tusk? A gdzie jest premier?)
Kontynuujecie swoją farsę z byłymi posłami i przestępcami ułaskawionymi po raz trzeci przez prezydenta. To pokazuje, jak totalnie nie rozumiecie powagi sytuacji. I całe szczęście, że już nie odpowiadacie za bezpieczeństwo Polski. Robicie sobie pseudobohaterów z przestępców, podczas gdy za naszą granicą prawdziwi bohaterowie oddają życie także za naszą wolność. Niedobrze mi się robi na samą myśl o tym.
Tymczasem od prawie 2 lat Ukraina bohatersko walczy nie tylko o własną wolność, ale o wolność całej Europy. I dlatego właśnie w interesie całej Unii Europejskiej jest ją wspierać jeszcze bardziej. Ukraina ma status kandydata do Unii Europejskiej. Zakłada się, że zostanie przyjęta w ciągu najbliższych 6 lat. Skoro zamierzamy przyjąć Ukrainę, to powinniśmy być jako cała Unia zaangażowani w jej obronę. I tu rodzi się pytanie: Czy Ukraińcy nie powinni dostać tych samych środków do obrony, którymi dysponuje NATO? Powiedzieliśmy A, decydując się na proces przyjęcia Ukrainy, to powiedzmy B, decydując się na jak największe jej wsparcie. Jeżeli nie potrafimy stanąć w obronie napadniętej naszej siostry, to co z nas za Unia? Unia, która nie będzie umierać za Kijów, nie umrze i za Warszawę, Wilno, Tallin czy Rygę.
(Poseł Piotr Kaleta: Ukraina nie jest w Unii. Czy pani to rozumie?)
Mówię o tym właśnie w polskim parlamencie (Dzwonek), bo tutaj powinno być największe zrozumienie dla heroicznej walki naszych sióstr i braci ukraińskich, dla ukraińskiego narodu. Unia powinna jak najszybciej zrobić wszystko, co w jej mocy, by Ukraina nie tylko spełniła kryteria przyjęcia, ale też dożyła, oby w pełni wolna i niepodległa, roku 2030, roku akcesji do Unii Europejskiej. Sława Ukrainie. (Oklaski)