Zgłoś uwagi
#jachira

Posłanka Klaudia Jachira

Wróć do listy
KO/PSL - pytanie ws. afery wizowej z dnia 26 września 2024 roku.
P. 11. - Pytania w sprawach bieżących
KO/PSL w sprawie szczegółowych informacji o aferze wizowej w świetle nowych faktów ujawnionych przez media
- do Ministra Spraw Zagranicznych
80 wyświetleń
0
Pobierz film

Stenogram

11. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Poseł Marek Krząkała:

    Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Afera wizowa, którą rozpętał rząd PiS, zatacza coraz szersze kręgi. Media i prokuratura informują o postawieniu zarzutów dziewięciu osobom, z których siedem przyznało się do winy. Według projektu raportu NIK obywatelom państw muzułmańskich i afrykańskich wydano ponad 360 tys. podejrzanych wiz, najczęściej bez sprawdzenia, bo kierownictwo MSZ wręcz zabroniło weryfikacji i kwalifikacji osób ubiegających się o wizę. Dlatego opinia publiczna powinna się dowiedzieć, kto ponosi odpowiedzialność za nadużycia i wpuszczenie tysięcy migrantów bez rzetelnego sprawdzenia i weryfikacji. Kto i ile na tym zarobił? Kto wpływał na taki kształt stanowionego prawa, który umożliwił handel wizami, ale też utworzenie za blisko 700 tys. zł centrów wizowych w Łodzi i Kielcach? Obłuda i cynizm PiS-u polega na tym, że próbował budować kapitał polityczny na polityce antymigracyjnej, wzniecał przy tym mowę nienawiści i uprawiał hejt wobec obcych, podczas gdy sam tysiącami wpuszczał nielegalnych migrantów.

    I wreszcie ostatnie doniesienia. Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie wydano ponad 1800 wiz dla obywateli rosyjskich. Mimo ostrzeżeń ABW rząd PiS zlekceważył fundamentalne kwestie bezpieczeństwa. Głupota, nieświadomość czy celowe działanie?

    Dlatego zwracamy się z pytaniami do ministerstwa: Jakimi szczegółowymi informacjami dysponuje MSZ w związku z ujawnionymi nowymi okolicznościami w sprawie afery wizowej i jakie działania podejmuje MSZ, by ukrócić proceder wydawania nielegalnych wiz? Dziękuję. (Oklaski)

11. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pytania, które pan poseł zadał, są bardzo ważne i sprawa jest szalenie skomplikowana. Jeśli chodzi o to, co napisał NIK, raport NIK-u jest szeroko komentowany w mediach, ale jest on niepubliczny, nie mamy go jeszcze oficjalnie, w związku z tym MSZ nie jest w stanie się ustosunkować szczegółowo do treści raportu, który nie jest w domenie publicznej. Natomiast mogę powiedzieć, że rozumiemy i podzielamy oceny, wnioski i spostrzeżenia, które się pojawiły się w przestrzeni medialnej, bo one są zasadniczo zbieżne z wynikami wewnętrznego audytu MSZ, który przeprowadziliśmy natychmiast po tym, jak przejęliśmy władzę w resorcie. Przeprowadziliśmy audyt w obszarze wizowym razem z międzyresortową grupą roboczą w innych ministerstwach, który to audyt miał na celu wyeliminowanie nieprawidłowości w systemie wizowym. W związku z tym oczekujemy na publikację raportu NIK-u, żebyśmy mogli szczegółowo się do niego ustosunkować.

    Jeśli chodzi o chaos w obszarze wizowym, który odziedziczyliśmy po poprzednim rządzie, to składała się na to cała masa elementów: po pierwsze, nieadekwatne instrumenty prawne, po drugie, zła praktyka wizowa, po trzecie, ścieżki priorytetowe wydawania, rozpatrywania wniosków formułowanych z pominięciem przepisów prawa oraz niewłaściwe narzędzia informacyjne. Rozszczelnienie systemu wizowego i rosnące wśród cudzoziemców z krajów podwyższonego ryzyka emigracyjnego przekonanie, że polska wiza jest łatwa do uzyskania, bo taka była, doprowadziły do niedrożności niektórych polskich urzędów konsularnych w Afryce, na Bliskim Wschodzie, w Azji centralnej, w Azji południowo-wschodniej. Tam po prostu były setki tysięcy kandydatów do otrzymania wizy, z których rzeczywiście, o czym wspomina raport NIK-u, powyżej 300 tys. te wizy otrzymało. Korzystali na tym nieuczciwi pośrednicy, którzy funkcjonowali na zasadzie korupcyjnej, to znaczy za opłatą załatwiali spotkania wizowe z wykorzystaniem pewnych narzędzi informatycznych, które nie pozwalały normalnej osobie zapisać się w kolejce. Oczywiście pobierali za to dodatkowe znaczne opłaty. Trudności w uzyskaniu wiz czy nawet uzyskaniu spotkań wizowych z konsulem, bo to konsul wydaje wizy, doprowadziły do lawiny skarg, interwencji w indywidualnych sprawach cudzoziemców ubiegających się o wizy, wystąpień poszczególnych firm i uczelni, które chciały ten proces przyspieszyć, i wspierających te uczelnie, firmy i osoby pewnych polityków. Reakcją poprzedniego rządu na tę sytuację było wybiórcze traktowanie poszczególnych osób. Polityk zgłaszał się przez MSZ do konsula, domagając się wydania wizy panu X czy pani Y. Prowadzi to ewidentnie do działań korupcyjnych. Co więcej, to jest nie tylko zjawisko korupcjogenne, lecz również łamanie prawa, ponieważ nie można konsulowi dawać list nazwisk osób, którym ma wydać wizę. To jest niezgodne z prawem. Nie można wpływać na konsula, żeby udzielił Iksińskiemu wizy, dlatego że ministrowi zależy na tym, żeby taka wiza była wydana. Minister nie ma takich uprawnień ustawowych. To konsul decyduje, komu ma wydać wizę, po przeanalizowaniu wniosku, a nie minister mówi: słuchaj, tutaj mam 20 kandydatów i oni w pierwszej kolejności powinni dostać wizy.

    Nie mówię już o tym, że dostawali oni wizy, dzięki którym mogli nie tylko przyjeżdżać do Polski i przemieszczać się po strefie Schengen, lecz również wyjeżdżać do państw np. sąsiadujących ze Stanami Zjednoczonymi, z których to państw mogli przechodzić do Stanów Zjednoczonych i tam podejmować pracę. Na to zwrócił uwagę rządowi właśnie rząd Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Stąd m.in. początek tej afery, która wybuchła już za poprzedniego rządu.

    Co myśmy z tym zrobili? Po pierwsze, zaczęliśmy działania naprawcze, które na początku nie wymagały zmian legislacyjnych, bo to jest ścieżka, na którą w tej chwili wchodzimy, czyli bez ingerencji w system prawny. (Dzwonek) Po pierwsze, była kwestia uporządkowania priorytetowych ścieżek wizowych. Przede wszystkim zlikwidowaliśmy 26 stycznia tego roku ˝Poland. Business Harbour˝. To jest system, który m.in. umożliwił tym obywatelom rosyjskim, którzy podawali się za informatyków, wjazd do kraju, co oczywiście powoduje zagrożenia bezpieczeństwa kraju. To zostało zatrzymane w styczniu tego roku, co oczywiście spowodowało zamieszanie, bo niektórzy biznesmeni również z tego korzystali i chcieli mieć taką specjalną, przyspieszoną, oficjalną, ale nie całkiem kontrolowaną ścieżką.

    Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty:

    Panie ministrze, to może już w drugiej części wypowiedzi pan o tym opowie, tak?

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski:

    Dobrze. Tak jest.

    (Poseł Marek Krząkała: Jeszcze będzie jedno pytanie w tej sprawie.)

    Wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty:

    Teraz będzie pytanie.

    Bardzo proszę, panie pośle.

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski:

    Szanowny Panie Marszałku! To jest długa sprawa, więc rzeczywiście faktem jest, że ja w 3 minuty tego nie omówię.

11. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Poseł Marcin Bosacki:

    Bardzo dziękuję.

    Panie Marszałku! Cała ta sprawa afery wizowej, trwającej już, jak wiemy, od lat, ma w tej chwili nowy, niezwykle niepokojący aspekt. Polega on na tym, że dowiadujemy się, że 2 lata po rozpoczęciu pełnej wojny przez Federację Rosyjska przeciw Ukrainie nasi poprzednicy z PiS-u nadal przyjmowali w ramach systemu ˝Poland. Business Harbour˝ tysiące aplikacji o wizy polskie z Rosji.

    Mam następujące pytania do pana ministra. Czy audyt przeprowadzony w MSZ-ecie stwierdził zagrożenie dla interesów państwa w tej sprawie? Czy państwo wystąpiliście do prokuratury w sprawie afery wizowej z wnioskami o ściganie sprawców? (Dzwonek) I po trzecie, czy prawdą jest, że wówczas Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, panie ministrze, ostrzegała MSZ przed nieszczelnością tego systemu i ewentualnymi zagrożeniami, czyli infiltracją Polski przez rosyjskie służby w ramach tego systemu ˝Poland. Business Harbour˝? I czy prawdą jest, że ówczesne kierownictwo MSZ, m.in. minister Jabłoński, te ostrzeżenia zlekceważyło? Dziękuję bardzo. (Oklaski)

11. punkt porządku dziennego:

Pytania w sprawach bieżących.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski:

    Szanowny Panie Marszałku! Wracam pokrótce do tego tematu.

    Tak, myśmy się zorientowali natychmiast po wejściu do resortu, że są nieprawidłowości. Myśmy weszli do resortu, jak wiadomo, w grudniu zeszłego roku, bo nie mogliśmy wejść po wygranych wyborach 15 października, bo istniał rząd 2-tygodniowy, jak wszyscy posłowie pamiętają. Po wejściu do resortu myśmy zawiesili ten program ˝Poland. Business Harbour˝ natychmiast, 26 stycznia, dlatego że widzieliśmy, że tam ewidentnie są nieprawidłowości. Od razu zaczęliśmy audyt wewnętrzny, od razu zaczęliśmy pracować nad białą księgą w sprawie wynaturzeń systemu wizowego i wynaturzeń systemu wydawania pozwoleń na pracę, bo to jest jeszcze inna kwestia, i specjalnie wydawania wiz studenckich ludziom, którzy nie mieli matury, ponieważ uczelnie nie sprawdzały, czy ktoś skończył szkołę średnią. To też był masowy problem, na którym niektóre uczelnie zarabiały nieprawdopodobne pieniądze. Zaczęliśmy robić ogólny przegląd i poinstruowaliśmy konsulów na temat systemu wydawania wiz studenckich, pracowniczych, humanitarnych i innych, żeby to było pod jakąś kontrolą. Skierowaliśmy do uzgodnień międzyresortowych i do konsultacji społecznych projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu wyeliminowania nieprawidłowości w systemie wizowym.

    Jeśli chodzi o odpowiedzialność za wydawanie tych wiz w przyspieszonym trybie Rosjanom, to jest odpowiedzialność poprzedniego rządu. MSZ skierował odpowiednie zawiadomienia do prokuratury, sprawa jest w Prokuraturze Krajowej. Nie możemy komentować tego. Uprzejma prośba do pana posła o zwrócenie się do prokuratury o informacje.

    Ale tak, w tej chwili przygotowywana jest legislacja. Jest w programie rządowym, we wrześniu weszła do programu rządowego, i będzie teraz konsultowana, a potem przedłożymy tę legislację Wysokiej Izbie, bo to trzeba zrobić, zmienić systemowo. Tymczasem działamy punktowo, żeby zatrzymać pewne nieprawidłowości, co powoduje znaczące ograniczenia odnośnie do możliwości wydawania wiz, na czym w tej chwili cierpią m.in. nasi przedsiębiorcy, ale tego nie da się inaczej załatwić, bo tam otworzono bramę, do której wstęp nie był kontrolowany. Wchodziły setki tysięcy ludzi, z których bardzo dużo przechodziło przez Polskę i jechało do innych państw, które potem protestowały, bo oni mieli wizę wydaną w naszym...

    (Poseł Marcin Bosacki: Czy były ostrzeżenia ABW?)

    ABW nie dawało, z tego co wiem... Nie mam wiedzy, czy ABW dawało ostrzeżenia dla MSZ (Dzwonek) w tej materii. Takiej wiedzy nie posiadam, ale mogę to sprawdzić i odpowiedzieć na piśmie.

    (Głos z sali: Dziękuję.)

Czytaj więcej

Umieść film na stronie
Oceń posła
Ocena
2.1
Pozycja w rankingu:
291
Liczba głosów: 511
Sprawdź historię ocen
Zobacz pełne profile
Poseł Władysław Kurowski
Poseł Władysław Kurowski
Posłanka Anna Kwiecień
Posłanka Anna Kwiecień
Poseł Krzysztof Lipiec
Poseł Krzysztof Lipiec
Poseł Łukasz Litewka
Poseł Łukasz Litewka
Zobacz pełne profile
Poseł Władysław Kurowski
Poseł Władysław Kurowski
Posłanka Anna Kwiecień
Posłanka Anna Kwiecień
Poseł Krzysztof Lipiec
Poseł Krzysztof Lipiec
Poseł Łukasz Litewka
Poseł Łukasz Litewka
Zgoda
Szczegóły
O plikach cookie
Niniejsza strona korzysta z plików cookie
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Pliki cookie (ciasteczka) to małe pliki tekstowe, które mogą być stosowane przez strony internetowe, aby użytkownicy mogli korzystać ze stron w bardziej sprawny sposób.

Prawo stanowi, że możemy przechowywać pliki cookie na urządzeniu użytkownika, jeśli jest to niezbędne do funkcjonowania niniejszej strony. Do wszystkich innych rodzajów plików cookie potrzebujemy zezwolenia użytkownika.

Niniejsza strona korzysta z różnych rodzajów plików cookie. Niektóre pliki cookie umieszczane są przez usługi stron trzecich, które pojawiają się na naszych stronach.

Dowiedz się więcej na temat tego, kim jesteśmy, jak można się z nami skontaktować i w jaki sposób przetwarzamy dane osobowe w ramach Polityki prywatności.
Odmowa
Spersonalizuj
Zapisz wybrane
Zezwól na wszystkie