Sprawozdanie Komisji Edukacji i Nauki o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw (druki nr 759 i 807).
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowna Pani Minister! Rządowy projekt ustawy dotyczy egzaminów, programów nauczania, wprowadzania obowiązku zapewnienia cyfrowych wersji podręczników papierowych, badań edukacyjnych oraz innych zmian, np. uproszczenia procedur tworzenia i likwidacji oddziałów specjalnych w podmiotach leczniczych. Pozytywnie należy ocenić zwiększenie wynagrodzeń dla egzaminatorów i operatorów. Adekwatne wynagrodzenie za pracę przy egzaminach zewnętrznych jest niezbędne do przyciągnięcia i utrzymania wykwalifikowanej kadry. Wyższe wynagrodzenia motywują do podnoszenia kwalifikacji i zaangażowania w proces egzaminacyjny, co przekłada się na wyższą jakość oceniania i organizacji egzaminów. Pozytywnie należy ocenić także wprowadzenie funkcji egzaminatora weryfikatora. Wielu zdających doświadczało niesprawiedliwego oceniania, co prowadziło do odwołań i korekt wyników. Egzaminator weryfikator wprowadza dodatkowy poziom kontroli, co zwiększa zaufanie do systemu egzaminacyjnego i zapewnia sprawiedliwsze traktowanie wszystkich zdających.
Jednak w ustawie znalazł się groźny pomysł przedłużenia braku progu 30% wymaganych dla zdania matury rozszerzonej, co powinno być podstawą do całkowitego odrzucenia tego projektu, zwłaszcza że byłyby to już kolejne lata bez progu i istnieje obawa, że powrót do sytuacji sprzed zawieszenia jego obowiązywania będzie coraz trudniejszy. Dlatego Konfederacja kategorycznie odrzuca pomysł przedłużania zawieszenia 30-procentowego progu zdawalności dla przedmiotów dodatkowych. 30-procentowy próg zdawalności jest już i tak bardzo niski. Brak minimalnego progu może prowadzić do obniżenia poziomu kandydatów na studia, co wpłynie na jakość kształcenia wyższego. Obniżenie wymagań maturalnych może skutkować mniejszą motywacją uczniów do nauki, co w dłuższej perspektywie wpłynie na poziom wiedzy i innowacyjności w społeczeństwie. Utrzymując dalszy brak minimalnego progu, który powinien być wymagany do zdania matury rozszerzonej, świadomie krzywdzimy młodych ludzi, a na to naszej zgody nie ma.