Oświadczenia.
Szczęść Boże! Dobry wieczór.
W trybie oświadczenia poselskiego, ponieważ wbrew pozorom czas w debacie i liczba pytań nadal podlegają reglamentacji. Po dzisiejszym dniu mogło się zarysować mylne wrażenie, jakoby to złe pisiory były winne wszystkiego, a tutaj Platforma zajeżdża na białym koniku garbusku i uzdrowi sytuację jednym ruchem, trzema sztychami speckomisji sejmowych. Tak nie jest. Ponieważ jedna z tych komisji ma się pastwić nad pis-iorami w związku z Pegasusem, nielegalną inwigilacją, podsłuchami, to pragnę przypomnieć, że to za czasów urzędowania pana Bondaryka z nadania rządów Platformy Obywatelskiej z przystawkami ideowa prawica podlegała takiemu właśnie nękaniu i bezprawnej, nielegalnej inwigilacji. Przypominam nawet kryptonimy operacji, takiego tam specrozpracowania, kryptonim ˝Cmentarze˝, ˝Menora˝, chyba jeszcze ˝Spacer˝. Ten ˝Spacer˝ to był na toruńską rozgłośnię - jej słuchaczy czy może występujących tam - był założony kwestionariusz. ˝Menora˝, ˝Cmentarze˝ - to różni tam właśnie dziennikarze, kolega Jan Pospieszalski, reżyser Ewa Stankiewicz, czcigodny, przewielebny pan redaktor Stanisław Michalkiewicz i ja niegodny również podlegałem, podobno (Dzwonek), temu rozpracowaniu, ponieważ, końce sznura w wodę, zostało złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstw, ale sprawa została najpierw zwekslowana, a potem umorzona.
A zatem, szanowni drodzy rodacy, pani marszałek, nie ulegajmy temu optycznemu złudzeniu: PiS, PO - jedno zło, jeśli chodzi o takie sprawy jak inwigilacja ideowej prawicy. (Oklaski)