Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia renty wdowiej (druk nr 32).
Szanowna Pani Marszałek! Pani Minister! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Drodzy Przedstawiciele Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej! Po tych dwóch emocjonalnych wystąpieniach pań posłanek z Prawa i Sprawiedliwości mam jeden wniosek. Skoro przed chwilą pani powiedziała, że dobrze, że ten projekt nareszcie jest, to zadam pytanie: Dlaczego przez 8 lat nie udało się go wprowadzić, kiedy państwo rządziliście?
Oczywiście jako parlament otwarty na obywateli mamy obowiązek rozmawiać i debatować nad projektami obywatelskimi, które wpływają do laski marszałkowskiej, i to jest wyraz szacunku nas, parlamentarzystów, do tych, którzy zbierali podpisy i brali udział w akcji, która ma na celu wprowadzenie tych projektów pod obrady tej Izby.
Projekt obywatelski wprowadzenia renty wdowiej to propozycja poprawy sytuacji materialnej, finansowej rodziny po utracie bliskiej osoby. Zakłada możliwość zwiększenia dochodów rodziny, co państwo polskie powinno wspierać. Należy jednak wziąć pod uwagę jeszcze skutki finansowe, jakie przyniesie projektowana zmiana dla budżetu. I trzeba zadać pytanie wnioskodawcom, czy skutki finansowe wprowadzenia tych zmian są w realny sposób ocenione, ale nie tylko w wymiarze teraźniejszym, ale także w przyszłości. To jest kluczowe pytanie. Biorąc pod uwagę fakt, że nasze społeczeństwo jest starzejące się, koszty tego projektu będą z roku na rok coraz wyższe.
Oczywiście musimy rozmawiać o tym projekcie na kolejnych posiedzeniach właściwych komisji. Widzimy, że ten projekt co do zasady jest akceptowany przez wszystkie strony sceny politycznej, ale rozmawiajmy także o wymiarze (Dzwonek) finansowym, a nie tylko społecznym. Dziękuję bardzo.