Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o opłacie skarbowej.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Jestem Polakiem i Europejczykiem i w tej Europie chcę zostać, ale to nie znaczy, że Parlament Europejski ma zawsze rację. Tam też są tylko ludzie i wiem, patrząc na wszystkich, że tak samo mogą się mylić jak my tutaj, jak wszędzie, jak w parlamencie francuskim, chińskim, rosyjskim czy jakimś innym. Jesteśmy tylko ludźmi. Wydaje mi się, że eurodeputowani nie bardzo czytali tę ustawę i nie wiedzą, co to jest, kazali im klepnąć, to klepnęli.
Mam takie jedno pytanie. Najlepiej było słuchać, jak sprawozdawcy o tym mówili, a mówili o tym, że trzeba będzie implementować, że lepiej, że będzie więcej sprawozdawczości, ale cieszyli się z tego, że małe firmy nie będą musiały robić tej sprawozdawczości, czyli będziemy nad nią głosować, ale cieszymy się z tego, że nie wszyscy muszą.
Tam jest jedna kwestia. Parlament Europejski podniósł kwotę o 25% dla firm, które nie będą musiały robić sprawozdawczości. 25% to może wynosiła skumulowana inflacja w Belgii, bo tam PiS przez 8 lat nie rządził. U nas PiS rządził przez 8 lat i skumulowana inflacja wynosi ok. 60%. A więc może dobrze byłoby jednak porozmawiać z Unią Europejską, że u nas ten próg powinien wynosić przynajmniej 50%. Wtedy trochę więcej małych firm nie będzie musiało wytwarzać coraz więcej papierów. (Dzwonek) I proszę jeszcze pamiętać o tym, że ktoś to musi zrobić, ktoś to musi napisać i komuś za to trzeba zapłacić. Jeśli więc robi się takie ustawy, to trzeba też pomyśleć o tym, jak zrekompensować to przedsiębiorstwom. Dziękuję bardzo. (Oklaski)