Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 700).
Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt ˝Stop łańcuchom˝ to nie tylko nazwa. To krzyk setek tysięcy zwierząt, które każdego dnia cierpią w Polsce. To głos ponad 0,5 mln ludzi, którzy podpisali się pod tym projektem i którym nie jest obca troska o braci mniejszych. Wszyscy wiemy, co zakłada ten projekt. To kwestia nie tylko humanitarnego traktowania zwierząt, ale także racjonalizacji wydatków samorządowych. Obecnie ponad 250 mln zł rocznie jest wydawane na schroniska, często działające poniżej standardów europejskich.
Jestem z województwa podlaskiego. W gminie Zbójna, która od 2020 r. pilotażowo czipuje i kastruje zwierzęta, widać realne skutki tego działania. Coraz mniej zwierząt jest utrzymywanych przez gminę w schroniskach, dlatego że spada liczba bezdomnych zwierząt. W 2023 r. było to 20 zwierząt, w 2024 r., do tej pory - już tylko 11 zwierząt. Oni tworzą projekt adoptowania zwierząt. Angażowali się w to jako samorządowcy, co przynosi realne zyski gminie.
Koleżanki i Koledzy! Dzisiaj patrzy na nas historia. Mamy szansę zakończyć erę polskiego barbarzyństwa wobec zwierząt. Poziom cywilizacyjny kraju mierzy się również tym, jak traktujemy najsłabszych, w tym przypadku zwierzęta, które nie mogą same walczyć o swoje prawa. Cieszę się, że powstała Komisja Nadzwyczajna. Cieszę się, że będziemy wypracowywać tam jak (Dzwonek) najlepsze rozwiązania dla zwierząt.
Mam pytanie do rządu. Wiem, że jest rządowy projekt dotyczący czipowania. Na jakim etapie są prace z nim związane? Dziękuję bardzo. (Oklaski)