Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (druki nr 445 i 733).
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiaj na tej sali dyskutujemy na temat projektu zmiany ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Oczywiście ta zmiana jest potrzebna, żeby te małe organizacje pozarządowe, które wykonują tak wiele zadań publicznych, miały łatwiejszy sposób prowadzenia księgowości. Podwyższenie tej kwoty do 1 mln zł jest jak najbardziej zasadne. Ale, szanowni państwo, każdy rząd powinien wspierać organizacje pozarządowe. Tak robiliśmy przez ostatnie 8 lat. Dzięki temu rozwinęło się wiele tych stowarzyszeń, które realizowały zadania publiczne i wspierały naszych mieszkańców.
Niestety w ostatnim czasie widzimy, że to wsparcie nie idzie do wszystkich organizacji. Uprzywilejowane są pozarządowe organizacje pożytku publicznego, które promują lewicowe ideologie, natomiast te organizacje, które już od wielu, wielu lat (Dzwonek) prowadziły działalność dla dobra publicznego, niestety są karane. Przykładem była organizacja, o której mówiła pani poseł Rusecka. Ja też chcę pokazać, w jaki sposób są dyskryminowane organizacje, które np. przez wiele lat prowadziły swoją działalność, ale niestety rząd ich nie widzi w tej chwili przy różnego rodzaju akcjach. Przykładem takiej organizacji jest Caritas, która przecież wspierała i nadal wspiera wszystkich potrzebujących. Natomiast obecny rząd w przypadku powodzi forował tylko i wyłącznie jedną organizację, jaką była Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
Jeszcze jedno pytanie. Ponieważ już od prawie roku mamy ministra do spraw społeczeństwa obywatelskiego, mam pytanie: Dlaczego akurat organizacje pozarządowe musiały same składać wniosek do komisji petycji, przedstawiać projekt ustawy, alarmować, że należy to zmienić, a minister do spraw społeczeństwa obywatelskiego w tym temacie nie zrobił nic? (Oklaski)