Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu wsparcia przedsiębiorców zatrudniających żołnierzy Obrony Terytorialnej lub żołnierzy Aktywnej Rezerwy (druk nr 673).
Pani Marszałek! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Z tego miejsca pragnę przede wszystkim podziękować. Za co chcę podziękować? Za odwagę. Komu? Panu Antoniemu Macierewiczowi - za to, że stworzył WOT. Panu premierowi - za to, że kontynuował coś, co my rozpoczęliśmy jeszcze w poprzedniej kadencji. Bardzo często teraz w sposób bezmyślny wyrzuca się coś, co jest dobre, co rozpoczął PiS. Ale pan ma odwagę podjąć tę rękawicę. Chciałam z tego miejsca bardzo serdecznie podziękować każdemu Polakowi, który zgłasza się do Wojsk Obrony Terytorialnej na służbę.
Panie ministrze - zwracam się w tej chwili do pana ministra Macierewicza - pan miał odwagę wierzyć w młodych ludzi, w ich odwagę i w miłość do ojczyzny, w to, że będą chcieli wolny czas poświęcić na tę służbę. (Dzwonek) Za to bardzo serdecznie im dziękuję.
Ale chciałam zwrócić się jeszcze raz do pana premiera. Panie premierze, chodzi mi o kobiety, które służą w Wojskach Obrony Terytorialnej. To są często młode mamy posiadające dzieci. Kiedy one jadą na 2 tygodnie na służbę, żeby ratować, wspierać, zostawiają swoją rodzinę. Proszę się nad tym pochylić, zastanowić, czy w przyszłości nie warto byłoby stworzyć pewnych preferencji np. w dostępie do przedszkoli, do żłobków. Chodzi mi o takie instytucje, w których te mamy mogą spokojnie zostawić swoje dzieci, o to, żeby te mamy mogły być pewne, że dotyczą ich pewne preferencje i ułatwienia. Dziękuję bardzo. (Oklaski)