Informacja bieżąca.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przedsiębiorcy to grupa, której bardzo dużo obiecano. Słyszeliśmy o tak rewolucyjnych pomysłach jak dobrowolny ZUS, który skończył się 1 miesiącem wolnego. Chyba twórca tej obietnicy nie doczytał słowa ˝dobrowolny˝. Słyszeliśmy o zmianach w składce zdrowotnej, ale tak się złożyło, że twórca projektu pomylił się o 48 mld zł. Ale cóż to jest, drobna pomyłka, może do święta sześciu króli uda się tą pomyłkę naprawić.
A teraz państwo mówicie o pakiecie deregulacyjnym. Może warto, żebyście sobie uświadomili, że w dużej mierze za obciążenia gospodarcze odpowiada Unia Europejska. To system ETS, przez który prąd jest dużo droższy. To ograniczenie emisji o 90% do 2040 r., za którym zagłosowaliście, popierając panią von der Leyen.
Jeden z ekspertów odpowiadał ostatnio na konferencji w Brukseli. Przedsiębiorca zapytał, jak utrzymać konkurencyjność gospodarki, skoro zamiast na innowacje stawiają na biurokrację. I wiecie państwo, co usłyszał? (Dzwonek) Że przecież powstają nowe miejsca pracy dla kontrolerów, inspektorów, dla urzędników. To jest ta unijna walka z biurokracją. Oby z waszym pakietem deregulacyjnym nie było podobnie, że zamiast deregulacji będzie więcej biurokracji. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo!)