Oświadczenia.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałem ponownie zabrać głos w sprawie dotyczącej budowy elektrowni jądrowej na Pomorzu. Dzisiaj podczas posiedzenia Sejmu, na początku, był tutaj wzywany do odpowiedzi pan premier Donald Tusk. Odmówił on udzielenia jednoznacznej odpowiedzi co do lokalizacji elektrowni jądrowej, która w tej chwili powinna być budowana.
Tak jak państwo wiecie, w tej sprawie poprzedni rząd, rząd pana premiera Mateusza Morawieckiego, podjął ważną decyzję, decyzję lokalizacyjną, tę, która jest obowiązująca, oraz przeprowadzono postępowanie środowiskowe, które jest ważne, czyli w tym momencie można przechodzić do realizacji budowy tej elektrowni.
Z niepokojem przyjąłem wczorajsze kolejne oświadczenie wojewody pomorskiej pani Beaty Rutkiewicz, która stwierdza, i tutaj chciałem to zacytować, że zasadne jest powtórne przyjrzenie się i przeanalizowanie wydanej decyzji środowiskowej dla lokalizacji elektrowni. Dalej dodaje, że ostateczne decyzje co do lokalizacji elektrowni jądrowej na Pomorzu zostaną podjęte przez rząd.
Szanowni Państwo! Mamy tutaj do czynienia z jakimiś pomieszaniem zmysłów. Albo pani wojewoda nie wie, że takie decyzje są już wydane, i to przez rząd i przez właściwe organy, jeżeli chodzi o decyzję środowiskową, albo działa w celowy sposób, po to aby tej inwestycji zaszkodzić. Dlatego dzisiaj jeszcze raz z tego miejsca należy zaapelować do rządu, aby jednoznacznie określił, czy aktualna lokalizacja będzie zmieniana i czy decyzje dotyczące budowy elektrowni jądrowej będą kontynuowane. Pamiętajmy o tym, że to jest element naszej współpracy polsko-amerykańskiej, sojuszu ważnego zarówno pod kątem militarnym, jak i pod kątem energetycznym. Dzisiaj odpowiedź powinna być tylko jedna: albo wprost mówicie, koledzy z rządu Donalda Tuska, że ta inwestycja będzie kontynuowana... A jeżeli będzie kontynuowana, to wojewodzie pomorskiej należy się dymisja za tego typu niejednoznaczne, utrudniające inwestycję wypowiedzi. Dziękuję bardzo. (Oklaski)