Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Widzę, że nie ma pana premiera Tuska, nie ma pana ministra Sikorskiego. Bardzo żałuję i apeluję, żebyście państwo uważnie posłuchali, bo czegoś bardzo ważnego za chwilę się dowiecie.
Mieliśmy przed momentem posiedzenie zespołu polsko-niemieckiego...
(Głos z sali: Zespół nie jest organem Sejmu.)
...na którym przedstawiciel ministra spraw wewnętrznych ujawnił, że wy się boicie już nie tylko przeciwstawić Niemcom w zakresie tych kontroli granicznych, ale wy się boicie nawet zapytać o to, ilu migrantów nam przysyłają. Drodzy państwo, to są proste fakty. Ministerstwo spraw wewnętrznych mówi o kilkuset osobach odsyłanych w trybie readmisji, w trybie dublińskim, ale Niemcy - i to są oficjalne dane niemieckiej Policji Federalnej - mówią, że odesłali już ponad 10 tys. ludzi w trybie wewnętrznych przepisów niemieckich.
(Poseł Jakub Rutnicki: Nie kłam!)
A wy nie wysłaliście ani protestu, ani nawet zapytania, czy to prawda. Co gorsza, Straż Graniczna nawet tego nie wie.
Składam wniosek o odroczenie tego posiedzenia i pilną informację rządu, panie ministrze Siemoniak, co się dzieje (Dzwonek), dlaczego pozwalacie na to, żeby Niemcy ich przysyłali, dlaczego boicie się nawet wysłać zapytania w tej sprawie. (Oklaski)