Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość

Stenogram

3. punkt porządku dziennego:

Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o rządowym projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przystąpieniem Rzeczypospolitej Polskiej do wzmocnionej współpracy w zakresie Prokuratury Europejskiej (druki nr 906 i 958).

Poseł Michał Wójcik:

    Panie Marszałku! Panie Ministrze! Szanowni Państwo! W czasie posiedzenia komisji sprawiedliwości nie uzyskałem niestety odpowiedzi na moje pytania, ponieważ pan przewodniczący uznał, że są głupie i infantylne, więc zadam je panu jeszcze raz.

    Niezależnie od tej wątpliwości czy nawet nie wątpliwości, tylko pewności, że to będzie niekonstytucyjna ustawa, chciałem zapytać się, co przemawia za tym, żeby w ogóle przystąpić, panie ministrze, do Prokuratury Europejskiej. Niech pan wymieni chociaż pięć tez, powie, co obywatel na tym zyska, bo chcę powiedzieć, że przez ostatnie lata nie byliśmy w Prokuraturze Europejskiej, ale dobrze z nią współpracowaliśmy. Tak było? Przecież tak było. Prokuratura Krajowa bardzo dobrze współpracowała z Prokuraturą Europejską. Świat się zawalił? Nie zawalił się.

    Ale gdzie jest problem? Otóż pytał tutaj jeden z moich kolegów, ile to kosztuje. Pieniądz, podatnik zapłaci. To są dziesiątki milionów złotych w ciągu kilku lat. Tak, tak, 10 mln jest na ten rok, więc w ciągu 10 lat to są dziesiątki milionów złotych. Proszę zobaczyć, chyba 113 mln zł w ciągu 10 lat. (Dzwonek) Po drugie, dopuszczamy innych do naszych systemów prokuratorskich. My tego nie chcemy. Dajemy możliwość poszerzania ścigania. I pan doskonale o tym wie.

    Ostatnia sprawa to suwerenność. Oddajemy część naszej suwerenności. Na koniec powiem tak: nie dla tej ustawy, nie dla działania stadnego. Nie jesteśmy żadnymi baranami, żeby robić to samo, co robią inne kraje, przystępując. Nic obywatel na tym nie zyska. (Oklaski)