Oświadczenia.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! Z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomość o tragicznym wypadku podczas lotu szkoleniowego na lotnisku w gdyńskim Kosakowie 2 tygodnie temu mjr. Roberta Jeła. Pragnę w imieniu swoim, jak również tutaj zgromadzonych osób złożyć wyrazy najgłębszego współczucia i żalu. Jest to dla nas duży cios. Nie tylko Wojsko Polskie utraciło wspaniałego i doświadczonego lotnika, ale również dla mnie jako żołnierza rezerwy, oficera rezerwy Wojska Polskiego jego śmierć jest wielką tragedią.
Mjr Robert Jeł był nie tylko wspaniałym pilotem, ale również wyjątkowym człowiekiem, który zawsze pozostanie w naszej pamięci. Jego pasja do lotnictwa, profesjonalizm oraz oddanie było inspiracją dla innych pilotów. Jego odejście jest wielką stratą, z którą trudno się nam pogodzić. Jak mówił gen. Nowak, mjr Robert ˝Killer˝ był jednym z dwóch najbardziej doświadczonych pilotów latających na tych konkretnych maszynach. Szkolił również młodzież, co jest warte podkreślenia. Jego wychowankowie bronią dzisiaj polskiego nieba, latając myśliwcami F-16. Niestety osierocił córkę, zostawił żonę i rodziców.
Proszę przyjąć moje szczere kondolencje i wyrazy wsparcia w tym trudnym dla rodziny czasie. Jesteśmy gotowi służyć pomocą i wsparciem w każdej potrzebie. Raz jeszcze składamy wyrazy najgłębszego współczucia i zapewniamy o naszej pamięci oraz modlitwach za śp. majora. Z wyrazami szacunku Michał Kowalski. (Oklaski)