Informacja Ministra Obrony Narodowej na temat raportu opublikowanego przez Zespół ds. oceny funkcjonowania ˝Podkomisji Smoleńskiej˝, w szczególności na temat wykazanych w nim nieprawidłowości w funkcjonowaniu Podkomisji oraz informacja Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego na temat postępów w prowadzonych przez prokuraturę śledztwach dotyczących katastrofy smoleńskiej.
Wysoka Izbo! Muszę powiedzieć, że w zasadzie...
(Poseł Jakub Rutnicki: Nie ma co mówić.)
...uważałbym, że na tę skalę kłamstw, bezczelności, oszustw tego działania...
(Poseł Jakub Rutnicki: Jak śmiesz? Hańba!)
(Głos z sali: Wstydź się.)
...którego istotą jest sformułowanie, że badając zbrodnie rosyjskie, popełniam nienawiść, że badanie zbrodni rosyjskiej jest podziałem narodu polskiego...
(Głos z sali: Pan sam siebie badał?)
(Poseł Jakub Rutnicki: Sam się zbadaj.)
...że badanie zbrodni rosyjskiej jest rzeczą niedopuszczalną...
(Głos z sali: To już nie działa.)
A do tego jeszcze z przykrością okazuje się, że są tacy posłowie, takie posłanki, które się w tej sprawie śmieją. To pokazuje...
(Poseł Jakub Rutnicki: Cały czas.)
...istotę rzeczy, z którą mamy do czynienia. Mówię o tym dlatego, że to, powtarzam jeszcze raz, co powiedział pan Kosiniak-Kamysz, to, co powiedział pan Tomczyk, jest...
(Głos z sali: Minister.)
Tak, ma pani rację, ministrowie, obaj, zgadza się. Tak, w tej sprawie zachowuję się tak, jak się powinno zachowywać, oni nie. Otóż to, jak oni się zachowują w sensie merytorycznym, to jest rzecz nieprawdopodobna. Nie ma takiej sytuacji, poza tym, jak Rosjanie zachowywali się w sprawie zbrodni katyńskiej. Nie ma takiego porównania, poza zbrodnią katyńską.
(Głos z sali: Człowieku, przestań.)
(Głos z sali: Nie uciekaj od tematu.)
Tak, wtedy przez kilkadziesiąt lat wsadzano ludzi do więzienia za to, że powiedzieli, że to Rosjanie zamordowali Polaków. Tak, w roku 1968 w więzieniu nawet spotkałem się...
(Głos z sali: Do rzeczy.)
(Głos z sali: Ale my mówimy o komisji Macierewicza.)
... z 17-letnim człowiekiem, który dostał 3 lata za to, że napisał, że Katyń to była zbrodnia rosyjska. Otóż wy dzisiaj chcecie zrobić dokładnie to samo.
(Głos z sali: O czym pan mówi?)
(Głos z sali: Do rzeczy.)
Apeluję do was jako Polaków, zastanówcie się nad tym. Zastanówcie się nad tym, czy taka skala kłamstw może być dopuszczalna. Może warto przypomnieć, że w roku 2022, w kwietniu roku 2022 będący w Polsce szef ministerstwa obrony Stanów Zjednoczonych przekazał jednoznacznie swoje stanowisko, że pan prezydent Kaczyński i cała elita narodowa lecąca w samolocie nr 101 została zamordowana przez Putina. Możecie tego wysłuchać w Radiu Wnet, bo dzisiaj jest to wszędzie dopuszczalne. To człowiek, który ma największą kompetencję informacyjną w stosunku do was wszystkich i który nie mówi kłamstw.
(Głos z sali: Kto taki? Nazwisko.)
Powiem raz jeszcze: minister obrony narodowej pana prezydenta Trumpa...
(Głos z sali: Sekretarz.)
...człowiek, który ma pełną informację. Ale nie tylko on. Warto pamiętać, że także premier Rzeczypospolitej Polskiej w roku 2022 jednoznacznie stwierdził, że raport, który został przez nas sporządzony, jest jedynym prawidłowym i zgodnym z prawdą raportem i dokumentem Rzeczypospolitej. Ale nie tylko on, Sejm w grudniu 2022 r. też jednoznacznie stwierdził, że to Putin zamordował prezydenta. Nie chcecie tego słuchać. Ale może w takim razie pan minister sprawiedliwości wysłucha decyzji sądu warszawskiego z 2022 r., który to sąd jednoznacznie stwierdził, że trzeba aresztować trzech rosyjskich funkcjonariuszy, którzy doprowadzili do tego, że śmierć poniósł pan prezydent i cała elita, która leciała samolotem nr 101. Decyzja sądu warszawskiego w 2022 r. to też jest kłamstwo? To też jest nieprawda? To też jest wyobraźnia?
(Głos z sali: Do rzeczy.)
Przez cały czas przekazujecie fikcję, przez cały czas przekazujecie kłamstwa. Powiem o dwóch sprawach, jeżeli pani pozwoli mi to sformułować.
(Poseł Jakub Rutnicki: Jeszcze 4 minuty na twoje kłamstwa.)
One są nieprawdopodobne. Naprawdę życzę panu ministrowi, żeby się nad tym zastanowił. Otóż zarzut, że my doprowadziliśmy do zniszczenia samolotu nr 102, nieprawdopodobny zarzut, ukrywa istotę rzeczy. Istotą rzeczy jest informacja z roku 2012, z sierpnia roku 2012, że technicy, którzy badają ten samolot, stwierdzają, że jest tam awaria w silniku, która sprawia, że nie można dopuszczać do tego, żeby ten samolot latał, bo dalsze latanie tego samolotu może doprowadzić do tego, że zostaną zniszczone wszystkie silniki i ludzie latający zostaną zabici. I w związku z tym w styczniu 2013 r. minister obrony narodowej i szef ówczesnego ministra obrony narodowej podejmują decyzję, że samolot nie będzie już więcej latał, że samolot nie będzie już więcej używany, że samolot będzie tam utrzymywany, a potem przekazany do muzeum. Taka jest prawda o zniszczeniu tego samolotu. Nasza komisja zajmowała się badaniem tego samolotu, który był zniszczony, a którego badanie było niezbędne, dlatego że pan Donald Tusk zdecydował, że ta część samolotu, która została zniszczona, rozbita i pozostała w Smoleńsku, nigdy nie wróciła do Polski. Kłamie ten człowiek, który mówił, że my w tej sprawie nic nie zrobiliśmy, żeby być w Smoleńsku. Trzykrotnie wystąpiliśmy do strony rosyjskiej, trzykrotnie żądaliśmy, żeby komisja mogła tam pojechać. Nie dostaliśmy na to zgody. Ale oczywiście państwo tak naprawdę ukrywacie rzeczywistość, ukrywacie prawdę.
(Poseł Jakub Rutnicki: Rzeczywistości nie można ukryć.)
Nieprawdopodobne jest ukrywanie prawdy związanej z tym zniszczeniem rzeczy, które dostaliśmy. Tak, to jest oczywiście prawda.
(Głos z sali: 8 lat.)
Komisja dostała je od prokuratury, zanim byłem członkiem tej komisji, nie tylko przewodniczącym, ale w ogóle członkiem tej komisji. To wszystko zdarzyło się wcześniej. Ja to, gdy dostałem informację od prokuratury, zacząłem dokładnie sprawdzać. Zostali wysłuchani wszyscy członkowie podkomisji w tej sprawie. Napisałem pisma i dostałem informację od wszystkich instytucji, które mogły się tym zajmować. Następnie, zanim objęliście władze, przekazałem do prokuratury stanowisko i informację z apelem, żeby prokuratura rozpoczęła postępowanie prawne wyjaśniające, kto ukradł te materiały. Taka jest prawda. To nie wy o tym mówiliście, to nie wy znaleźliście, to nie ja to ukrywałem. Odwrotnie, ja wystąpiłem, żeby było postępowanie w tej kwestii. Chce też powiedzieć, Wysoki Sejmie...
(Głos z sali: Wysoki sądzie.)
Tak, być może będę mówił do wysokiego sądu. Zapewniam państwa, że się tego nie obawiam. Nie ma ważniejszej sprawy dla żadnego Polaka, żeby wyjaśnić zbrodnię smoleńską, bez względu na to, co państwo będziecie robili. To jest nieprawdopodobne kłamstwo pana ministra Kosiniaka-Kamysza, nieprawdopodobne. Pan Kosiniak-Kamysz mówi, że podkomisja nie doszła do żadnego wniosku, że podkomisja nie sformułowała żadnego jednoznacznego stanowiska, że podkomisja nic nie udowodniła. Podkomisja udowodniła i jednoznacznie stwierdziła, że mieliśmy do czynienia z wysadzeniem tego samolotu. Proszę państwa, proszę bardzo, to są loki powybuchowe na tym samolocie, to są ślady mówiące o eksplozji. Loki powybuchowe są klasycznym materiałem jednoznacznie stwierdzającym eksplozję.
Szanowni Państwo! Nasza podkomisja doprowadziła do rekonstrukcji samolotu. Nasza podkomisja doprowadziła do identyfikacji co najmniej 30 fragmentów samolotu...
(Poseł Roman Giertych: Antek, coraz słabiej kłamiesz.)
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Dziękuję, panie pośle. Proszę kończyć swoją wypowiedź.
Poseł Antoni Macierewicz:
...na których zidentyfikowano...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Jak minie 30 sekund, wyłączę panu głos. Proszę kończyć. Dziękuję bardzo, panie pośle.
Poseł Antoni Macierewicz:
Przepraszam bardzo, to jest tak, że 2 godziny można mnie atakować, 2 godziny można kłamać, a ja nie mogę...
(Wicemarszałek wyłącza mikrofon, poseł przemawia przy wyłączonym mikrofonie)
...powiedzieć jednego zdania... (Poruszenie na sali)
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle...
Poseł Antoni Macierewicz:
Proszę państwa...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle, proszę opuścić mównicę.
(Głos z sali: Zejdź!)
Poseł Antoni Macierewicz:
...30 fragmentów samolotu, na których są materiały wybuchowe, są ślady materiałów wybuchowych...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle Macierewicz, zwracam panu uwagę, że zakłóca pan obrady Sejmu.
(Głos z sali: Hańba!)
Poseł Antoni Macierewicz:
...zniszczenia tego wybuchem. Taka jest prawda.
(Głos z sali: Pani marszałek może wezwać Straż Marszałkowską.)
Możecie państwo tego nie słuchać.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle Macierewicz...
Poseł Antoni Macierewicz:
Może pani mi zabronić dalej mówić.
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle, ja panu nic nie zabraniam.
Poseł Antoni Macierewicz:
Ja to rozumiem. Ja mam pełną świadomość, że działanie na rzecz Rosji, obrona Putina...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle, na podstawie art. 175 ust. 3 regulaminu Sejmu przywołuję pana do porządku.
Poseł Antoni Macierewicz:
...mówić prawdy o Smoleńsku. Ale zapewniam was...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Proszę opuścić mównicę.
Poseł Antoni Macierewicz:
...że zbrodnia smoleńska będzie zawsze pokazywana. Raport jest obecny w załączniku...
Wicemarszałek Dorota Niedziela:
Panie pośle, na podstawie art. 175 ust. 4 regulaminu Sejmu przywołuję pana do porządku i stwierdzam, że uniemożliwia pan prowadzenie...
(Głos z sali: Ośmiesza się pani marszałek.)
Poseł Antoni Macierewicz:
W związku z powyższym składam wniosek o odrzucenie stanowiska obu panów ministrów. Dziękuję.
(Część posłów wstaje, długotrwałe oklaski)