Rozpatrzenie wniosku w sprawie odwołania członka Rady Mediów Narodowych - Pana Krzysztofa Czabańskiego (druki nr 694 i 717).
Panie Marszałku... (Gwar na sali)
(Głos z sali: Dajcie jej mówić.)
(Głos z sali: Dajcie jej mówić, będzie śmiesznie.)
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam nadzieję, że Wysoka Izba, a szczególnie prawa część Wysokiej Izby rozumie, że mówimy o finansowaniu szpitali w 2024 r., czyli o tych pieniądzach na lecznictwo szpitalne, które zaplanował we wrześniu ubiegłego roku PiS. (Oklaski)
(Głos z sali: 10 miesięcy.)
Do planu finansowego PiS-u na świadczenia medyczne w tym roku dołożyliśmy już 21 mld zł.
(Głos z sali: I nadal brakuje.)
To ewidentnie znaczy, że PiS po prostu nie zapewnił finansowania systemu ochrony zdrowia na 2024 r. Wiecie państwo, co to jest 21 mld zł w systemie ochrony zdrowia? To tak, jakby PiS nie zaplanował ani jednej złotówki na żaden szpital na Mazowszu i na Śląsku.
(Poseł Jakub Rutnicki: Skandal!)
Taki plan stworzyli. (Poruszenie na sali, dzwonek) 21 mld zł - tyle kosztuje leczenie szpitalne w dwóch województwach, w których mieszka największa liczba ludności. To tak, jakby chcieli, żeby nie funkcjonował żaden szpital w Warszawie, Siedlcach, Radomiu, Płocku, Katowicach, Chorzowie, Zabrzu, Bielsku-Białej...
(Głos z sali: To jakieś kłamstwa.)
(Poseł Jakub Rutnicki: Porażające.)
(Poseł Roman Fritz: I jeszcze w Częstochowie.)
...i Częstochowie. (Poruszenie na sali)
Marszałek:
Drodzy państwo, czy potrzebujemy przerwy dla schłodzenia emocji?
(Głos z sali: Tak.)
Mogę ogłosić dowolnie długą. Możemy ogłosić taką, żebyśmy tu posiedzieli do wieczora. (Oklaski) A więc jeżeli państwo macie taką ochotę, to nie ma najmniejszego problemu. A teraz mała lekcja. (Gwar na sali) Halo, drodzy państwo.
(Część posłów skanduje: Do dymisji! Do dymisji! Do dymisji!)
(Poseł Jakub Rutnicki: Alkotubki.)
Drodzy państwo, jeżeli chcecie, żeby ktoś został poddany procedurze dymisji, to są do tego odpowiednie procedury, a nie krzyczenie w momencie, w którym ktoś przemawia na mównicy. Umówmy się tak: pani minister mówi, a my staramy się słuchać. Jeżeli nie będziemy starali się słuchać, to będę sięgał po kary regulaminowe wobec tych państwa, którzy zakłócają nasze obrady najgłośniej.
Bardzo proszę, pani minister.
Proszę o kartkę z karami regulaminowymi.
Minister Zdrowia Izabela Leszczyna:
Wysoki Sejmie! Podam jeszcze dwie liczby dla porównania. Plan finansowy Narodowego Funduszu Zdrowia na 2023 r. to było ponad 156 mld zł. To był, pamiętajcie, rok wyborczy. Wiecie, ile zaplanowali w NFZ środków na 2024 r., przy inflacji, którą zafundowali Polakom? Tylko o 1 mld zł więcej. To jest niecały procent.
(Głos z sali: Nie kłam.)
A, uwaga, o ile wzrosły w tym roku wynagrodzenia pracowników medycznych? O 15%. Czyli niecały 1% versus 15%.
(Głos z sali: A chcieliście więcej.)
Tak zaplanowali leczenie Polek i Polaków w 2024 r. Nie macie prawa wypowiadać się na temat finansowania ochrony zdrowia. (Oklaski)
(Głos z sali: Wstyd!)
(Głos z sali: Brawo!)