Panie prezesie, ja panu powiem, jakie pan ma związki. Pan był capo di tutti capi całej tej mafii PiS-owskiej. (Oklaski) To są pana związki z panem Piesiewiczem. Gdyby nie pana władza, to tacy ludzie nigdy by nie zajmowali funkcji publicznych w Polsce.
(Poseł Elżbieta Witek: Panie marszałku, co to jest?)
(Głos z sali: Brawo!)